Do niecodziennej sytuacji doszło podczas dzisiejszej gali UFC Vegas 19: Blaydes vs Lewis. Jedna z walk karty wstępnej została odwołana w ostatniej chwili tuż po tym, gdy jeden z zawodników zdążył wejść już do oktagonu.

Trzecim z kolei pojedynkiem wydarzenia w Las Vegas miała być potyczka w kategorii piórkowej pomiędzy Chasem Skellym a Jamallem Emmersem. Jako pierwszy do oktagonu wychodził Skelly. Amerykanin wkroczył do klatki, w której już za chwilę miał się pojawić jego przeciwnik. Zamiast muzyki na wejście Emmersa usłyszeliśmy jednak głos Joe Martineza. Konferansjer UFC ogłosił, że pojedynek został odwołany z powodu problemów zdrowotnych u Jamalla.

W trakcie transmisji gali UFC Vegas 19 została podana informacja, że to silne skurcze mięśni pleców uniemożliwiły Emmersowi wyjście z szatni do oktagonu. Dla Chasa Skelly’ego, który ostatnią walkę stoczył we wrześniu 2019 roku, jest to już trzeci odwołany pojedynek z rzędu. Wcześniej dwukrotnie nieskutecznie próbowano zestawić go z Grantem Dawsonem.

Zaniepokojony Skelly od razu zapytał się, czy zostanie wypłacony mu bonus za zwycięstwo. W krótkim wywiadzie po odwołaniu walki przyznał, że zasługuje na dodatkowe pieniądze, ponieważ zrobił wagę, pojawił się w oktagonie i wypełnił wszystkie swoje obowiązki. Życzył również zdrowia swojemu niedoszłemu przeciwnikowi.

Zobacz więcej: Wyniki gali UFC Vegas 19: Blaydes vs Lewis

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.