Do kilku niecodziennych zdarzeń doszło przy okazji walki Iona Cutelaby z Magomedem Ankalaevem na gali UFC on ESPN+ 27 w Norfolk. Pojedynek wywołał wiele kontrowersji w środowisku MMA.
Podczas prezentacji zawodników przez Bruce’a Buffera, nabuzowany Cutelaba ruszył w stronę swojego przeciwnika, prowokując pierwszy kontakt obu zawodników jeszcze przed gongiem rozpoczynającym walkę. Ion wykonał gest ścięcia, a Ankalaev złapał Mołdawianina i pchnął nim na siatkę. Zawodnicy musieli zostać rozdzieleni przez służby pracujące przy gali.
Security had to step in before this one even got started… 🤯
— ESPN MMA (@espnmma)
Cały pojedynek potrwał zaledwie kilkadziesiąt sekund. Cutelaba chwiał się na nogach po ciosach Ankalaeva, ale w dalszym ciągu pozostawał aktywny. Sędzia ringowy Kevin MacDonald zdecydował się jednak przerwać walkę, a zwycięzcą przez TKO został Rosjanin. Ion nie mógł się pogodzić z takim werdyktem. Przerwanie sędziego szybko zostało ogłoszone jednym z najgorszych w historii UFC.
Annnnnd it’s over?!
— ShayMyName (@ImShannonTho)
Publiczność głośnym buczeniem i gwizdami wyraziła swoje niezadowolenie z przebiegu walki. Ankalaev po wywiadzie w oktagonie z Michaelem Bispingiem, skierował środkowy palec w kierunku trybun.
Poniżej przedstawiamy kilka reakcji osób ze świata MMA na pojedynek Cutelaby z Ankalaevem.
Zobacz więcej: UFC on ESPN+ 27: Benavidez vs Figueiredo – wyniki gali z udziałem Marcina Tybury
This is one of the worst stoppages in UFC history.
— Chamatkar Sandhu (@SandhuMMA)
That was an atrocious stoppage.
— Ariel Helwani (@arielhelwani)
That was straight up stupid!! Knockout??? Are you fucking kidding me?!?! OVERTURN!
— Aljamain Sterling (@funkmasterMMA)
Fans shouldn’t be booing Ankalaev. Not his fault at all. Wouldn’t mind seeing them run that one back
— Shane Burgos (@HurricaneShaneB)
The referee called this one wrong!
— Francis Ngannou (@francis_ngannou)