Joaquin Buckley w niezwykle wyjątkowym stylu zwyciężył na galli UFC Fight Island 5. Zawodnik pokonał Impa Kasanganaya spektakularnym kopnięciem, którym pozbawił rywala przytomności. To trzeba zobaczyć na własne oczy:
NEVER BEFORE. NEVER AGAIN. 😳 with an ALL-TIMER.
— UFC Europe (@UFCEurope)
ONE OF THE MOST SPECTACULAR KNOCKOUTS OF ALL TIME. 😱
HAVE YOU EVER SEEN ANYTHING LIKE THIS?! with a STUNNER.
🏝️ |
— UFC Europe (@UFCEurope)
Reakcje w mediach społecznościowych udowadniają, że jest to z pewnością bardzo mocny kandydat na nokaut roku, a nawet najlepszy nokaut w historii organizacji. Sam Dana White zaraz po walce na swoim profilu na Instagramie poinformował, że zwycięzca pojedynku, czyli Joaquin Buckley, powinien otrzymać wszystkie bonusy po gali, czyli 200 tysięcy dolarów. Zobaczymy jaką decyzję podejmie prezydent „Ultimate Fighting Championship”.
Dla Buckleya (11-3 MMA) była to pierwsza wygrana w oktagonie UFC. Po walkach w Bellatorze i LFA dołączył on do największej organizacji MMA na świecie, lecz w debiucie musiał uznać wyższość Kevina Hollanda. W drugiej walce jak widać poszło mu dużo lepiej. Była to 8 wygrana w karierze przez KO/TKO.