Kolejna gwiazda boksu ma ochotę sprawdzić swoich sił w oktagonie. Ryan Garcia zaczepił mistrza dywizji koguciej UFC, Seana O’Malleya, twierdząc, że pobiłby go w jego własnej federacji i w jego własnej dyscyplinie. Sam O’Malley jest zgoła innego zdania.
Walczący w boksie Ryan Garcia wystąpił w odcinku audycji The MMA Hour, w którym zapowiedział, że podjął rozmowy z osobami z otoczenia prezesa UFC, Dany White’a, w celu wystąpienia w oktagonie tej federacji. Za przeciwnika obrał sobie mistrza dywizji koguciej, “Suga” Seana O’Malleya, którego ma zamiar pobić w swoim debiucie w MMA:
Skopię mu d*psko w MMA, gwarantuję. Nie rozumiecie, jestem urodzonym wrestlerem. Ostatnio pokonałem swojego ochroniarza, który jest wrestlerem. Pokonałem go. Jestem silny i mam szaloną wytrzymałość. Wiem, że znokautowałbym go w boksie. To nawet nie byłoby fair. Fair będzie, kiedy sprawdzę swoich sił w MMA, bo wiem, że jeśli naprawdę się przyłożę i będę trenował codziennie – a pomagał mi Nate [Diaz], nawet Alex Pereira, oni wszyscy – jeślibym przygotował się na maksa, on mnie nie pokona.
Wejdę tam ze wszystkim, co mam i zniszczę Seana O’Malleya w UFC. Pisałem już wiadomości do Dany [White’a]. Prosiłem już ludzi, którzy mają kontakt z Daną, żeby go zapytali. Zawalczę w UFC. Zapłaćcie mi dobrze i się pokażę. Jestem chętny.
W odpowiedzi na wyzwanie ze strony Ryana Garcii, “Suga” Sean O’Malley nie ukrywał zdziwienia słowami popularnego boksera:
Bracie, zabiłbym cię w przeciągu paru minut. To nawet nie jest realistyczne. […] To wręcz szalone, jak bardzo głupi i odrealniony jest to pomysł. Ciekawe, czy to samo myślą ludzie, kiedy ja rzucam wyzwanie bokserowi. Czy to taka sama sytuacja? Może i jest to trochę szalone, kiedy wyzywam bokserów. Trochę, nie jakoś bardzo. Nie w stu procentach szalone, ale odrobinę. Ale kiedy bokserzy mówią, że chcą zawalczyć w MMA, to jest to w stu procentach szalone.
Nie muszę go nawet, k***a, obalać. To znaczy mógłbym go obalić i udusić, ale po prostu kopnąłbym go w j***ny korpus. Kopnąłbym w jego małe szczudła, zrobiłbym z nim, co bym tylko, k***a, chciał. Mógłbym się z nim boksować w rękawicach MMA. To zupełnie inny sport z tymi małymi rękawicami. Zmienia się dystans. Mógłbym pobić go i Devina Haneya tej samej nocy, jedna walka po drugiej. Czyste odrealnienie z jego strony.
Sean O’Malley stanie do swojej pierwszej obrony mistrzowskiego pasa 9 marca na gali UFC 299 w Miami. Jego przeciwnikiem będzie Marlon “Chito” Vera, który w 2020 roku zaserwował mu jedyną porażkę w karierze. Ryan Garcia w ringu bokserskim pokaże się 20 kwietnia na gali w Las Vegas, gdzie zmierzy się z Devinem Haneyem.
15 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
BAMMA Welterweight
ONE FC Middleweight
Vale Tudo Championship
BAMMA Light Heavyweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
UFC Heavyweight
Vale Tudo Championship
BAMMA Light Heavyweight
ONE FC Super Heavyweight
Brutaal Bantamweight
BAMMA Heavyweight
ONE FC Middleweight
Vale Tudo Championship
ONE FC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/72446/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>