Marlon Vera ostatnio w mediach społecznościowych oświadczył, że Sean O’Malley nie garnie się do drugiego boju z nim.

Zawodnicy pierwszy raz mierzyli się ze sobą na UFC 252. Amerykanin musiał uznać wyższość Ekwadorczyka, gdyż na początku pojedynku – na skutek przyjętego kopnięcia – doznał kontuzji, która uniemożliwiła mu normalne poruszenie. Upadł na matę, a jego przeciwnik zajął górną pozycję w parterze i po potężnych ciosach zmusił sędziego do przerwania walki.

Popularny „Chito”, który w ostatniej walce przegrał z legendarnym Jose Aldo, chciałby już ponownie wejść do oktagonu, lecz nie ukrywa, że największa organizacja MMA na świecie ma aktualnie problem z doborem oponenta dla niego. W sekcji komentarzy na Twitterze jeden z fanów zapytał go, dlaczego nie zostanie zestawiony ponownie z 26–latkiem, na co odpowiedział następująco:

On odmówił. Zaoferowano mi ten pojedynek, zgodziłem się i od tego czasu zamilkł.

Z całą pewnością wielu kibiców odczuwa lekki niedosyt i chciałoby zobaczyć ich drugą konfrontację. Sam O”Malley jakiś czas temu oznajmił jednak, że na tę chwilę rewanż z jego perspektywy nie ma sensu. Po pierwszej przegranej w karierze, „Sugar” wrócił na zwycięską ścieżkę, nokautując Thomasa Almeidę pod koniec marca. Obecnie jest zainteresowany walką z Dominickiem Cruzem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

...wczytuję komentarze...

Avatar of Navio
Navio

Legacy FC
Middleweight

2,078 komentarzy 2,446 polubień

NIe Omalley odrzucił tylko jego stary.

Odpowiedz polub