Organizacja WBC nie będzie dłużej czekać. Grupa postanowiła, że Tyson Fury będzie musiał zmierzyć się z Dillianem Whytem. Pogromca Alexandra Povetkina jest obowiązkowym pretendentem i otrzymał zapewnienie, że zawalczy o mistrzostwo.
Tyson Fury nie może dłużej przekładać pojedynku z Dillianem Whytem. Popularny 'Król Cyganów’ otrzymał obowiązkowego pretendenta, którego musi podjąć lub zwakować swój pas. Mimo wszystko, ze strony obecnego mistrza nie napawa optymizmem. Fury nie jest zachwycony, ponieważ już dużo wcześniej mówił, że interesuje go pojedynek z Oleksanderm Usykiem lub Anthonym Joshuą.
Będę musiał z nim walczyć, ale dla mnie nie jest żadnym pretendentem. To Ci na górze tak wymyślili, bardzo szybko się z nim rozprawię. On nie ma nawet grama szans.
Jeżeli miałoby nie dojść do spotkania Fury — Whyte, to musiałaby zdarzyć się jeden ze scenariuszy:
- Anthony Joshua pozwoli na walkę Tysona z Oleksandrem Usykiem, odchodząc od zapisów kontraktowych,
- Fury zwakuje pas WBC,
- Grupa promotorska Top Rank będzie chciała przesunąć obowiązkowy termin obrony pasa przez Fury’ego,
- Jeden z zawodników dozna kontuzji.
Tyson Fury w swojej ostatniej potyczce rozprawił się z Deontayem Wilderem i potwierdził swoją znakomitą dyspozycję. Według portalu 'The Ring’, Brytyjczyk jest najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej, mimo że posiada tylko jeden pas. Obóz mistrza nalega, aby ten mierzył się z najlepszymi pięściarzami, jednak aby to było możliwe, musi utrzymać pas WBC, aby zachęcić kolejnego mistrza do podpisania kontraktu.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Brutaal Middleweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
Jungle Fight Lightweight
NoLife FC
KSW Light Heavyweight
BAMMA Middleweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/58282/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>