Thiago Santos postanowił docenić umiejętności oraz charakter swojego rywala na UFC w Pradze, Jana Błachowicza, na swoim profilu na Twitterze po wygranej z Polakiem.
Chciałbym podziękować Janowi Błachowiczowi za historyczną walkę przed fanami z Czech oraz wszystkimi zgromadzonymi przed telewizorami na całym świecie. Jan jest wojownikiem, który jest w stanie pokonać każdego w tej dywizji i musiałem dać z siebie wszystko, aby go pokonać. Przede wszystkim jest jednak gentlemanem, który docenia ten sport. Dziękuję.
Dla Santosa była to czwarta wygrana z rzędu, a trzecia w kategorii półciężkiej. Marreta na 21 wygranych w karierze aż 15 razy odprawiał przeciwników ciosami przed czasem. Teraz Brazylijczyk może okazać się kolejnym pretendentem w dywizji do 93 kilogramów. Santos jasno dał znać po walce, że chce zmierzyć się z wygranym starcia Jona Jonesa z Anthonym Smithem.
I would like to thank @JanBlachowicz for a historic fight before the Czech people and MMA fans throughout the world. Jan is a warrior capable of beating anyone in the division and I had to bring my best to defeat him. Above all else he is a gentleman who honors the sport. Thanks pic.twitter.com/7gNBWaZJUO
— Thiago Marreta (@TMarretaMMA) February 27, 2019
Szacunek jest to się chwali,ale po dobrym zwycięstwie ciepłe słowa zawsze przychodzą łatwiej. Tak czy inaczej… Miło.
Coś w stylu znam Polaka bardzo dobry z marchewka 🙂
Miło z jego strony, że tak się o Janku wyraża po walce. Szacunek w sporcie ponad wszystko 😉