„To byłby dla mnie świetny termin” – Johnny Walker o powrocie do oktagonu po UFC 279

Opromieniony zwycięstwem na gali UFC 279, Johnny Walker, wypowiedział się na temat swoich dalszych sportowych planów. Brazylijczyk chciałby powrócić do akcji na pierwszej po pandemii gali w jego kraju.

Walker podczas gali UFC 279, która odbyła się w nocy z 10 na 11 września, odniósł bardzo ważne zwycięstwo. 30-latek poddał Iona Cutelabę pod koniec pierwszej rundy w starciu otwierającym kartę główną wydarzenia. Tym samym przerwał on passę dwóch porażek z rzędu. Dodatkowo Walker otrzymał od organizacji bonus za swój występ.

Brazylijczyk wziął udział w konferencji prasowej po wydarzeniu. Walker przyznał, że bardzo ciężko pracował na treningach oraz, że jest bardzo zadowolony z rezultatu. Dodatkowo planuje wrócić do akcji podczas styczniowej gali UFC w Rio de Janeiro. Wydarzenie odbędzie się 21 stycznia i będzie to powrót do „Kraju Kawy” po prawie czterech latach przerwy spowodowanych pandemią koronawirusa.

Na 100% będę chciał wtedy wrócić. Występ na gali UFC w Rio to moje marzenie, ponieważ nigdy tam nie walczyłem. Styczeń to byłby dla mnie świetny termin.

W poniedziałek wracam do treningów. Chcę trzymać moją wysoką formę. Oczywiście nie zamierzam trenować bardzo ciężko, ponieważ jest dużo czasu, natomiast chce być w dobrej dyspozycji, trzymać dietę i pozostać zaangażowanym. Czuję się gotów, aby powrócić w styczniu.

Jestem bardzo szczęśliwy. Ciężka praca się opłaca. Zapieprzałem ciężko przez ostatnie 4-5 miesięcy do tej walki. Dużo zaangażowania oraz konsekwencji i można było zobaczyć tego rezultat.

Walker (MMA 19-7) w UFC występuje od 2018 roku. Brazylijczyk zaliczył piorunujące wejście do organizacji. W ciągu trzech miesięcy wygrał trzy walki spędzając w oktagonie niespełna trzy minuty. Za każde ze zwycięstw otrzymał bonus od organizacji. Później w walkach z czołowymi zawodnikami wyszły na jaw braki defensywne Walkera, który przegrał 4 z 5 następnych pojedynków. 30-latek to 11. zawodnik w rankingu kategorii półciężkiej UFC.