Zawieszony przez USADA za stosowanie EPO były mistrz kategorii koguciej UFC, TJ Dillashaw, przeszedł operację drugiego barku. Zawodnik na swoim profilu na Instagramie ogłosił, że jest gotowy na rozpoczęcie rehabilitacji urazów. Amerykanin jest zawieszony przez agencję antydopingową do stycznia 2021 roku.
Według lekarzy wrócę szybciej niż oczekiwano. Czuję, się gotowy!
Poważnie mówiąc, moja droga do powrotu właśnie się zaczyna. Moja druga operacja na lewym barku poszła świetnie. Miałem dwa urazy w dwóch barkach. Pierwsza operacja prawego barku odbyła się 11 tygodni temu.
Rehabilitacja nie była do tej pory łatwa, ale na pewno robię progres i mam nadzieję, że tak samo będzie z lewym barkiem. Cały proces powinien potrwać około 10 miesięcy i jestem podekscytowany, że będę mógł Wam to pokazywać za pomocą mediów społecznościowych, mojego kanału YouTube oraz swojej strony TJDillashaw.com.
Doceniam oraz jestem zdumiony Waszym wsparciem, to znaczy dla mnie więcej niż sobie wyobrażacie, naprawdę bardzo Wam za to dziękuję. Dziękuję, że byliście ze mną przez wszystkie dobre czasy, ale co ważniejsze, jesteście ze mną także w tych złych. Jesteście prawdziwymi MVP.
Na pewno to będzie dla niego trudny czas. Nikt nie chciałby być w jego sytuacji. Ale pozalecza urazy, potrenuje, rozwinie się, może rozwinie jakiś biznes, żeby po zakończeniu kariery nie musieć martwić się o pieniądze. W październiku 2020 rozpocznie obóz przygotowawczy do swojej następnej walki, także po wakacjach to tylko rok przerwy niby. Trzymaj się TJ!
On to akurat ma teraz dużo czasu.