„Teraz to ja stawiam warunki” – Leon Edwards o terminie i lokalizacji trylogii z Kamaru Usmanem

Mistrz kategorii półśredniej UFC, Leon Edwards, wypowiedział się na temat trzeciego starcia z Kamaru Usmanem. Popularny „Rocky” dąży do tego, aby następny pojedynek z Nigeryjczykiem odbył się w Anglii.

Leon Edwards podczas gali UFC 278, która odbyła się 21 sierpnia, zdobył pas mistrzowski kategorii do 77 kilogramów. „Rocky” niespodziewanie znokautował panującego na tronie, Kamaru Usmana, fenomenalnym kopnięciem w piątej rundzie pojedynku. Do momentu nokautu Edwards przegrywał na kartach sędziowskich w stosunku 37-39 u każdego z trójki sędziów punktowych. Jednocześnie 31-latek zrewanżował się Usmanowi za porażkę sprzed prawie siedmiu lat.

Jamajczyk mieszkający w Anglii w rozmowie z Troopz TV wypowiedział się na temat trzeciego starcia z „Nigeryjskim Koszmarem”. Edwards chciałby, aby następny pojedynek z Usmanem odbył się na jego warunkach. „Rocky” argumentuje to tym, że on, aby zdobyć pas musiał przylecieć na teren swojego rywala.

Zamierzamy wrócić w te strony, nie chcę lecieć do Stanów Zjednoczonych. Wykonałem swoją robotę. Przyleciałem na jego teren, zabrałem mu pas, wiec teraz on musi zawalczyć na moim podwórku. Nie zamierzam tu wracać. Teraz to ja stawiam warunki.

Edwards wypowiedział się również o terminie trylogii z Usmanem oraz o rozmowach z UFC.

Ludzie z UFC powiedzieli o początku przyszłego roku, marcu w Wielkiej Brytanii na stadionie. Myślę, że przylecą na Wembley, ponieważ w marcu może być zimno. Mogłoby to się odbyć również w Cardiff w Walii.

Edwards pozostaje niepokonany od jedenastu pojedynków. Ostatnią porażkę odniósł ze wspomnianym Usmanem w ich pierwszym starciu w grudniu 2015 roku. Od tamtego czasu zanotował 10 zwycięstw, natomiast jedna walka została uznana ze nieodbytą. Jamajczyk zajmuje 6. miejsce w zestawieniu najlepszych zawodników UFC bez podziału na kategorie wagowe.