Były rywal Bartosza Fabińskiego, „The Dentist”, Darren Stewart, wierzy w talent Khamzata Chimaeva, szczególnie po wspólnych treningach. Zawodnik UFC w rozmowie z „Abz Talks” opowiedział o treningu z „Borzem”, podczas którego stracił plombę z jednego z zębów.
Wiem, że ludzie mówią, że nie walczył jeszcze z zawodnikami z topu. Nie zrobił tego, fakt, ale patrz na to – wypadła mi plomba z zęba, a on tylko ściskał mi szyję. Jest tak silny bracie… Możesz mówić, że nie chodzi tutaj tylko o siłę, ale on jest przy tym niezwykle techniczny.
Stewart trenował z Chimaevem w Allstars Gym w Szwecji i nie wspomina za dobrze sparingów z podopiecznym Aliego Abdelaziza.
Trenowałem z nim grappling i w pewnym momencie rozerwało mi się ucho. Zawinął mi głowę taśmą… To było szalone. Nie mówię, że Leon nie jest w stanie go pokonać. Nie widzieliśmy jeszcze jak bije się z takimi zawodnikami… To będzie dobra walka. To też nie jest tak, że mu nie oddawałem. Nie mówię tutaj, że mnie pobił. Ja też stawiałem opór. Widziałem jednak co on potrafi. To nie jest gość, którego można lekceważyć. W tej jednak grze… MMA to MMA. Wszystko się może zdarzyć. Słyszałem od Fabiana (brat Leona), że Leon jest w świetnej formie i widziałem też w takiej Khamzata więc to będzie niezwykłe widowisko.
Chimaev (9-0 MMA) ma zaplanowaną walkę w styczniu z Leonem Edwardsem, lecz zawodnik znany jest z tego, że akceptuje pojedynki z krótkim wyprzedzeniem. „Borz” wygrał trzy pojedynki w UFC w 66 dni. W ostatnim starciu potrzebował tylko 17 sekund, aby w kategorii średniej znokautować Geralda Meerschaerta. Zawodnik miał zmierzyć się 19 grudnia z Anglikiem, lecz z powodu zachorowania przeciwnika walka musiała zostać przesunięta. Teraz walka planowana jest na 20 stycznia na „Fight Island” w Abu Dhabi.