Jeremy Stephens podczas minionego wydarzenia UFC musiał uznać sportową wyższość Mateusza Gamrota, który pokonał go przez poddanie w zaledwie 65 sekund. Kilkadziesiąt minut po pojedynku „Lil Heathen” postanowił krótko odnieść się do tej dotkliwej przegranej za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Czuję, że dziś zawiodłem wielu. To nie był mój najlepszy występ. Gratulacje dla Gamrota oraz jego zespołu. Mam nadzieję na szybki powrót do akcji, aby jeszcze raz pokazać światu, na co mnie stać.

Dla Stephensa (MMA 28-19, 1 NC) sobotni występ był nieudanym powrotem do kategorii lekkiej po ciężkim nokaucie z rąk Calvina Kattara w maju ubiegłego roku. Amerykanin meksykańskiego pochodzenia nie zaznał smaku zwycięstwa od lutego 2018 roku, a od tamtego czasu walczył sześć razy. Na uwadze trzeba mieć to, że jego ostatni pogromcy to naprawdę znakomici zawodnicy.

Wygląda na to, że doświadczony 35–latek chciałby niedługo ponownie wejść do oktagonu. Na ten moment nie wiadomo, kiedy dokładnie to się wydarzy.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

29 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Charlie
Charlie

Jungle Fight
Welterweight

328 komentarzy 1,481 polubień
Avatar of bassline9
bassline9

Legacy FC
Bantamweight

1,860 komentarzy 4,035 polubień

Najbardziej to ty zawiodłeś @Navio.

Odpowiedz 20 polubień

Avatar of Dijaz
Dijaz

WSOF
Light Heavyweight

3,492 komentarzy 6,823 polubień

Jeremy, z drugiej strony zyskałeś trochę fanów w Polsce po tej porażce. Teraz już będę Ci kibicować :corn:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of zbychumma
zbychumma

M-1 Global
Featherweight

3,616 komentarzy 2,799 polubień

i pomyslec ze jeszcze tak niedawno taki ogor prul sie do krula

Odpowiedz polub

Avatar of Punisher14
Punisher14

Maximum FC
Lightweight

1,532 komentarzy 3,828 polubień
F
Faryzejusz

ONE FC
Heavyweight

2,593 komentarzy 5,820 polubień

"Mam nadzieję na szybki powrót do akcji, aby jeszcze raz pokazać światu, na co mnie stać."
Ciebie placku Danka już dawno powinien z UFC wypierdolić... Sorki , że tak mówię ale mega go nie lubię i uważam, że już jakiś czas temu pokazał , że UFC to dla niego za wysokie progi.

Odpowiedz polub

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Middleweight

11,360 komentarzy 25,961 polubień

Dawaj do ksw 4
Tam sami kozacy

Odpowiedz 1 Like

G
Guest

Cowboy vs Stephens :burnit:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Placek
Placek

Legacy FC
Bantamweight

1,898 komentarzy 4,371 polubień

Cowboy vs Stephens :burnit:

:frankapprove:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Pietagoras
Pietagoras

PRIDE FC
Heavyweight

7,117 komentarzy 8,342 polubień

"Mam nadzieję na szybki powrót do akcji, aby jeszcze raz pokazać światu, na co mnie stać."
Ciebie placku Danka już dawno powinien z UFC wypierdolić... Sorki , że tak mówię ale mega go nie lubię i uważam, że już jakiś czas temu pokazał , że UFC to dla niego za wysokie progi.

Jaki znowu placku? Koleś mimo przegranych daje dobre wojny. Poza tym nie wiem czy pamietasz jego ostatnie walki? Walczył ze ścisłym topem piorkowej i wcale tam nie był chłopcem do bicia. To że przegrał z Gamerem w tak masakratyczny sposób, nie robi z niego placka, tylko pokazuje progres Gamera i umiejętność korzystania z natrafiajacych się okazji.

Odpowiedz 5 polubień

click to expand...
Avatar of mateusz19191010
mateusz19191010

UFC
Featherweight

8,410 komentarzy 7,689 polubień

Kończ waść wstydu oszczędź. Od 5 porażek z rzędu powinno się kończyć karierę.

Odpowiedz polub

Avatar of Charlie
Charlie

Jungle Fight
Welterweight

328 komentarzy 1,481 polubień

Kończ waść wstydu oszczędź. Od 5 porażek z rzędu powinno się kończyć karierę.

W UFC już tak, ale Bellator czeka

Odpowiedz polub

Avatar of Placek
Placek

Legacy FC
Bantamweight

1,898 komentarzy 4,371 polubień

Może dostać jeszcze jakąś szansę ze stójkowiczem, którego warto wypromować.

Odpowiedz polub

Avatar of Houk
Houk

BAMMA
Heavyweight

1,072 komentarzy 2,764 polubień

Kończ waść wstydu oszczędź. Od 5 porażek z rzędu powinno się kończyć karierę.

Ale przecież Waść skończył w 65 sekund i wstydu oszczędzil.

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Cinek007
Cinek007

UFC
Flyweight

7,883 komentarzy 14,532 polubień

I atk bardziej lubie Stephensa od Gamera, no nie wiem, on ma coś, co odpycha ludzi od siebie (rozumiem to, ja też tak mam:D:)
a na cohones tez nie widzialem nikogo z avkiem czy sygną z Gamrotem
było Jankones, a Gejones (ew. Gejmerones) jakos też nie było

Odpowiedz polub

Avatar of Shajs
Shajs

UFC
Middleweight

12,582 komentarzy 19,095 polubień

Jeremy dobra morda.

Przecież ten gość to troglodyta.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Punisher14
Punisher14

Maximum FC
Lightweight

1,532 komentarzy 3,828 polubień

Przecież ten gość to troglodyta.

A Gamer to niby kto? Erudyta?:facepalm:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Placek
Placek

Legacy FC
Bantamweight

1,898 komentarzy 4,371 polubień

I atk bardziej lubie Stephensa od Gamera, no nie wiem, on ma coś, co odpycha ludzi od siebie (rozumiem to, ja też tak mam:D:)
a na cohones tez nie widzialem nikogo z avkiem czy sygną z Gamrotem
było Jankones, a Gejones (ew. Gejmerones) jakos też nie było

Bo on ma trochę takiej mentalności dresa i jak czasem coś wypali to kurwa po chałupie biegam, żeby tę żenadę rozchodzić. Był kiedyś odcinek chyba "Duży w maluchu" jak gadał, że na trasie lewy pas i długimi popędza i mówił to z przekonaniem takim jakby nie robił sobie żartów :D.

Ale z drugiej strony kibicuje mu bo jednak fajnie widać ile chłopak poświęca temu sportowi oraz jak to owocuje. Myślę, że to jego nieokrzesanie to jednak też jakoś rzutuje na ten sukces i postawę. Nie rozkminia tylko zapierdala.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Draniu
Draniu

Shark Fights
Lightweight

1,181 komentarzy 1,390 polubień

:frankapprove:

Oni już walczyli i Cerrone wygrał ta walkę... Trochę lat minęło jednak myślę ze i teraz wynik mógłby być inny

Odpowiedz 1 Like

U
Umiarkowany Psychopata

Maximum FC
Bantamweight

1,413 komentarzy 3,433 polubień

Bo on ma trochę takiej mentalności dresa i jak czasem coś wypali to kurwa po chałupie biegam, żeby tę żenadę rozchodzić. Był kiedyś odcinek chyba "Duży w maluchu" jak gadał, że na trasie lewy pas i długimi popędza i mówił to z przekonaniem takim jakby nie robił sobie żartów :D.

Ale z drugiej strony kibicuje mu bo jednak fajnie widać ile chłopak poświęca temu sportowi oraz jak to owocuje. Myślę, że to jego nieokrzesanie to jednak też jakoś rzutuje na ten sukces i postawę. Nie rozkminia tylko zapierdala.

Twój post idealnie oddaje odczucia większości na forum. Ja mu kibicuje i szanuje za sam sport, ale ma niestety wspólną cechę z Borysem, że po walce pierdoli takie głupoty, skacze, krzyczy, że oglądając rozglądam się po pokoju czy nikt nie patrzy bo żenada rozpierdala skalę.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of Placek
Placek

Legacy FC
Bantamweight

1,898 komentarzy 4,371 polubień

Twój post idealnie oddaje odczucia większości na forum. Ja mu kibicuje i szanuje za sam sport, ale ma niestety wspólną cechę z Borysem, że po walce pierdoli takie głupoty, skacze, krzyczy, że oglądając rozglądam się po pokoju czy nikt nie patrzy bo żenada rozpierdala skalę.

Nie no przyznam, że akurat to jak zareagował ma wygrana bardzo mi się podobało. Widać było jaki jest zajarany i nakręcony, myślę że to duża część jego mocnego mentalu i jest w tym zawsze taka szczera, nieposkromiona radość.

No ale Borys to akurat oporowo pierdoli zawsze w tych wywiadach po walkach i wychodzi żenada :D.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
G
Guest

Oni już walczyli i Cerrone wygrał ta walkę... Trochę lat minęło jednak myślę ze i teraz wynik mógłby być inny

Zapomniałem :śmiech:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of Draniu
Draniu

Shark Fights
Lightweight

1,181 komentarzy 1,390 polubień

Nie no przyznam, że akurat to jak zareagował ma wygrana bardzo mi się podobało. Widać było jaki jest zajarany i nakręcony, myślę że to duża część jego mocnego mentalu i jest w tym zawsze taka szczera, nieposkromiona radość.

No ale Borys to akurat oporowo pierdoli zawsze w tych wywiadach po walkach i wychodzi żenada :D.

Zrozumiałbym to zachowanie i moc podniecenia gdyby wygrał z np chociażby Kevinem Lee... Ale nie w przypadku Stephens-a.
Można a nawet trzeba się cieszyć z wygranych ale nie do przesady. Analogicznie jeśli przegra jakas walkę to się rozpłacze? W tej kategorii wagowej jest wielu zawodników z którymi potencjalna wygrana byłaby powodem do ekstazy takiej jak w ostatniej walce... Nie widzę Gamrota juz w walce z Moisesem, Ferreira, Hookerem, Dos Anjosem, a co dopiero mówić o Dariushu, Gejczim, Poirerem... Przecież Conor go porobi...
Przy takich nazwiskach można sie jarać... Makhachev powinien wystarczyć i ostudzić fanów Gamrota. Jesli będzie odwrotnie wroce tu i to odszczekam

:frankapprove:

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Placek
Placek

Legacy FC
Bantamweight

1,898 komentarzy 4,371 polubień

Zrozumiałbym to zachowanie i moc podniecenia gdyby wygrał z np chociażby Kevinem Lee... Ale nie w przypadku Stephens-a.
Można a nawet trzeba się cieszyć z wygranych ale nie do przesady. Analogicznie jeśli przegra jakas walkę to się rozpłacze? W tej kategorii wagowej jest wielu zawodników z którymi potencjalna wygrana byłaby powodem do ekstazy takiej jak w ostatniej walce... Nie widzę Gamrota juz w walce z Moisesem, Ferreira, Hookerem, Dos Anjosem, a co dopiero mówić o Dariushu, Gejczim, Poirerem... Przecież Conor go porobi...
Przy takich nazwiskach można sie jarać... Makhachev powinien wystarczyć i ostudzić fanów Gamrota. Jesli będzie odwrotnie wroce tu i to odszczekam

:frankapprove:

No przecież już przegrał i się nie popłakał :). Wiadomo, że Stephens to zawodnik z kategorii niżej i jest w formie schyłkowej ale mimo wszystko pokonanie go w takim stylu robi wrażenie. Co więcej, pokazuje ogarnięcie Matiego, który jak tylko widzi okazje to już nie przepuści, wykorzysta każdy błąd przeciwnika. Swoją drogą Stephens ostatni raz przez poddanie przegrał 12 lat temu, to też robi jakieś wrażenie.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Houk
Houk

BAMMA
Heavyweight

1,072 komentarzy 2,764 polubień

Zrozumiałbym to zachowanie i moc podniecenia gdyby wygrał z np chociażby Kevinem Lee... Ale nie w przypadku Stephens-a.
Można a nawet trzeba się cieszyć z wygranych ale nie do przesady. Analogicznie jeśli przegra jakas walkę to się rozpłacze? W tej kategorii wagowej jest wielu zawodników z którymi potencjalna wygrana byłaby powodem do ekstazy takiej jak w ostatniej walce... Nie widzę Gamrota juz w walce z Moisesem, Ferreira, Hookerem, Dos Anjosem, a co dopiero mówić o Dariushu, Gejczim, Poirerem... Przecież Conor go porobi...
Przy takich nazwiskach można sie jarać... Makhachev powinien wystarczyć i ostudzić fanów Gamrota. Jesli będzie odwrotnie wroce tu i to odszczekam

Zrozumiałbym to zachowanie i moc podniecenia gdyby wygrał z np chociażby Kevinem Lee... Ale nie w przypadku Stephens-a.
Można a nawet trzeba się cieszyć z wygranych ale nie do przesady. Analogicznie jeśli przegra jakas walkę to się rozpłacze? W tej kategorii wagowej jest wielu zawodników z którymi potencjalna wygrana byłaby powodem do ekstazy takiej jak w ostatniej walce... Nie widzę Gamrota juz w walce z Moisesem, Ferreira, Hookerem, Dos Anjosem, a co dopiero mówić o Dariushu, Gejczim, Poirerem... Przecież Conor go porobi...
Przy takich nazwiskach można sie jarać... Makhachev powinien wystarczyć i ostudzić fanów Gamrota. Jesli będzie odwrotnie wroce tu i to odszczekam

:frankapprove:

Czy Ja wiem czy byś zrozumiał? WYsoce wątpliwe, zważywszy na Twa drętwa gadka, o tym jak wypada się cieszyć kiedy realizujemy największe marzenia. Mozliwe, że to tylko brak adekwatnego doświadczenia, aczkolwiek bardziej wygląda na gorzkie malkontenctwo. Życzę sukcesów i większego luzu w gaciach.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of Kuba
Kuba

Oplot Challenge
Heavyweight

181 komentarzy 359 polubień

Dobrze ze nie napisał "sorry world :("kbedorflaugh.gif

Odpowiedz polub

Avatar of Draniu
Draniu

Shark Fights
Lightweight

1,181 komentarzy 1,390 polubień

Czy Ja wiem czy byś zrozumiał? WYsoce wątpliwe, zważywszy na Twa drętwa gadka, o tym jak wypada się cieszyć kiedy realizujemy największe marzenia. Mozliwe, że to tylko brak adekwatnego doświadczenia, aczkolwiek bardziej wygląda na gorzkie malkontenctwo. Życzę sukcesów i większego luzu w gaciach.

Dretwa gadka? Spoko jak kto woli. Poniekąd uważam że dretwe to masz co najwyżej rozumowanie. Nie wiem co Gamrot realizuje ale... Tak sie nawet dzieci w Afryce z wody nie cieszą :)
Nie jestem malkontentem tylko realistą. Realizacja marzeń z reszta... O czym ty mówisz? Mistrzem juz jest i to nie jednym więc marzenie to tyle o ile spełnił. Nie napisze że nieosiągalne bo znowu sie przyjebiesz o malkontentostwo. Pożyjesz, zobaczysz.
Co do kwestii mojego rozumowania zapewniam Cie ze zrozumiałbym.

Zebys mogl lepiej ogarnąć bo jak wspomniałem "dretwo" myslisz to w dzisiejszych czasach wręcz obsesja jest pozytywne myślenie. Wszędzie i prawie każdy napierdala inspirującymi cytatami typu "spełniaj marzenia", "po deszczu zawsze wychodzi słońce" i tego typu pierdolety. Wyjebane mam w kolorowanie czegoś co kolorowe nie jest. Z tego powodu jesli mierzył bym sie z zawodnikiem ktory choć doświadczony to porozbijany i z góry bym wiedział że w kilku aspektach mam przewagę a wygrana bylaby oczywista ogrom mojej radości pozwoliłby mi jedynie podnieść do gory ręce a nie skakać jak pajac :) Nie doszukuje sie niczego w tym zwycięstwie pisałem gdzies w temacie że innej opcji jak wygrana Gamrota nie ma. I Gamrot zapewne wiedział to samo.
Dla Twojej informacji to dretwa gadka malkontentow pozwala im dłużej żyć, zarabiać więcej czy być w zdrowych związkach. Natomiast mądrale z Twoim optymistycznym podejściem sa samolubni i naiwni. Do tego sa alkoholikami, objadają sie niczym przy korycie świnia i uprawiają przygodny seks bez gumy.

Zeby nie było że pierdole potwierdzone naukowo. Wygoogluj

Czy Ja wiem czy byś zrozumiał? WYsoce wątpliwe, zważywszy na Twa drętwa gadka, o tym jak wypada się cieszyć kiedy realizujemy największe marzenia. Mozliwe, że to tylko brak adekwatnego doświadczenia, aczkolwiek bardziej wygląda na gorzkie malkontenctwo. Życzę sukcesów i większego luzu w gaciach.

Dretwa gadka? Spoko jak kto woli. Poniekąd uważam że dretwe to masz co najwyżej rozumowanie. Nie wiem co Gamrot realizuje ale... Tak sie nawet dzieci w Afryce z wody nie cieszą :)
Nie jestem malkontentem tylko realistą. Realizacja marzeń z reszta... O czym ty mówisz? Mistrzem juz jest i to nie jednym więc marzenie to tyle o ile spełnił. Nie napisze że nieosiągalne bo znowu sie przyjebiesz o malkontentostwo. Pożyjesz, zobaczysz.
Co do kwestii mojego rozumowania zapewniam Cie ze zrozumiałbym.

Zebys mogl lepiej ogarnąć bo jak wspomniałem "dretwo" myslisz to w dzisiejszych czasach wręcz obsesja jest pozytywne myślenie. Wszędzie i prawie każdy napierdala inspirującymi cytatami typu "spełniaj marzenia", "po deszczu zawsze wychodzi słońce" i tego typu pierdolety. Wyjebane mam w kolorowanie czegoś co kolorowe nie jest. Z tego powodu jesli mierzył bym sie z zawodnikiem ktory choć doświadczony to porozbijany i z góry bym wiedział że w kilku aspektach mam przewagę a wygrana bylaby oczywista ogrom mojej radości pozwoliłby mi jedynie podnieść do gory ręce a nie skakać jak pajac :) Nie doszukuje sie niczego w tym zwycięstwie pisałem gdzies w temacie że innej opcji jak wygrana Gamrota nie ma. I Gamrot zapewne wiedział to samo.
Dla Twojej informacji to dretwa gadka malkontentow pozwala im dłużej żyć, zarabiać więcej czy być w zdrowych związkach. Natomiast mądrale z Twoim optymistycznym podejściem sa samolubni i naiwni. Do tego sa alkoholikami, objadają sie niczym przy korycie świnia i uprawiają przygodny seks bez gumy.

Zeby nie było że pierdole potwierdzone naukowo. Wygoogluj.
BTW trenujesz, walczysz czy dalej jarasz się reggae?

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of łajcior
łajcior

Legacy FC
Flyweight

1,834 komentarzy 2,830 polubień

Nie widzę Gamrota juz w walce z Moisesem, Ferreira, Hookerem, Dos Anjosem, a co dopiero mówić o Dariushu, Gejczim, Poirerem... Przecież Conor go porobi...
Przy takich nazwiskach można sie jarać... Makhachev powinien wystarczyć

:frankapprove:

:juanlaugh:Wymieniasz prawie całe top 15, ale to akurat Makhachev jest tym który "wystarczy"?:facepalm:

Odpowiedz polub

Avatar of Houk
Houk

BAMMA
Heavyweight

1,072 komentarzy 2,764 polubień

Dretwa gadka? Spoko jak kto woli. Poniekąd uważam że dretwe to masz co najwyżej rozumowanie. Nie wiem co Gamrot realizuje ale... Tak sie nawet dzieci w Afryce z wody nie cieszą :)
Nie jestem malkontentem tylko realistą. Realizacja marzeń z reszta... O czym ty mówisz? Mistrzem juz jest i to nie jednym więc marzenie to tyle o ile spełnił. Nie napisze że nieosiągalne bo znowu sie przyjebiesz o malkontentostwo. Pożyjesz, zobaczysz.
Co do kwestii mojego rozumowania zapewniam Cie ze zrozumiałbym.

Zebys mogl lepiej ogarnąć bo jak wspomniałem "dretwo" myslisz to w dzisiejszych czasach wręcz obsesja jest pozytywne myślenie. Wszędzie i prawie każdy napierdala inspirującymi cytatami typu "spełniaj marzenia", "po deszczu zawsze wychodzi słońce" i tego typu pierdolety. Wyjebane mam w kolorowanie czegoś co kolorowe nie jest. Z tego powodu jesli mierzył bym sie z zawodnikiem ktory choć doświadczony to porozbijany i z góry bym wiedział że w kilku aspektach mam przewagę a wygrana bylaby oczywista ogrom mojej radości pozwoliłby mi jedynie podnieść do gory ręce a nie skakać jak pajac :) Nie doszukuje sie niczego w tym zwycięstwie pisałem gdzies w temacie że innej opcji jak wygrana Gamrota nie ma. I Gamrot zapewne wiedział to samo.
Dla Twojej informacji to dretwa gadka malkontentow pozwala im dłużej żyć, zarabiać więcej czy być w zdrowych związkach. Natomiast mądrale z Twoim optymistycznym podejściem sa samolubni i naiwni. Do tego sa alkoholikami, objadają sie niczym przy korycie świnia i uprawiają przygodny seks bez gumy.

Zeby nie było że pierdole potwierdzone naukowo. Wygoogluj

Dretwa gadka? Spoko jak kto woli. Poniekąd uważam że dretwe to masz co najwyżej rozumowanie. Nie wiem co Gamrot realizuje ale... Tak sie nawet dzieci w Afryce z wody nie cieszą :)
Nie jestem malkontentem tylko realistą. Realizacja marzeń z reszta... O czym ty mówisz? Mistrzem juz jest i to nie jednym więc marzenie to tyle o ile spełnił. Nie napisze że nieosiągalne bo znowu sie przyjebiesz o malkontentostwo. Pożyjesz, zobaczysz.
Co do kwestii mojego rozumowania zapewniam Cie ze zrozumiałbym.

Zebys mogl lepiej ogarnąć bo jak wspomniałem "dretwo" myslisz to w dzisiejszych czasach wręcz obsesja jest pozytywne myślenie. Wszędzie i prawie każdy napierdala inspirującymi cytatami typu "spełniaj marzenia", "po deszczu zawsze wychodzi słońce" i tego typu pierdolety. Wyjebane mam w kolorowanie czegoś co kolorowe nie jest. Z tego powodu jesli mierzył bym sie z zawodnikiem ktory choć doświadczony to porozbijany i z góry bym wiedział że w kilku aspektach mam przewagę a wygrana bylaby oczywista ogrom mojej radości pozwoliłby mi jedynie podnieść do gory ręce a nie skakać jak pajac :) Nie doszukuje sie niczego w tym zwycięstwie pisałem gdzies w temacie że innej opcji jak wygrana Gamrota nie ma. I Gamrot zapewne wiedział to samo.
Dla Twojej informacji to dretwa gadka malkontentow pozwala im dłużej żyć, zarabiać więcej czy być w zdrowych związkach. Natomiast mądrale z Twoim optymistycznym podejściem sa samolubni i naiwni. Do tego sa alkoholikami, objadają sie niczym przy korycie świnia i uprawiają przygodny seks bez gumy.

Zeby nie było że pierdole potwierdzone naukowo. Wygoogluj.
BTW trenujesz, walczysz czy dalej jarasz się reggae?

Nic nowego nie napisałeś, belkoczesz coś o jakiś badaniach, wstawiasz swoje spekulacje jak niby naukowa gadkę. Fakty, linki, a nie bełkot. Co to za teksty o tym reege? Nie znasz mnie chłopie. Ciekaw jestem czy jestes chociaż w połowie tak wysportowany jak Ja. A mam już 4 z przodu. Są tu ludzie na tym forum, których pewnie kojarzysz z nicka, a ktorzy obejrzeli że mną niejedna galę i wiedzą jaka trzymam formę. Ja moje uwagi skoncetrowalem na Twej wypowiedzi, Ty, na podstawie swoich jednostkowych spekulacji, portretujesz mnie, argumentuuac, że Ty wiesz bo widziałeś i mogę wygoglowac. Jaki jest sens z Tobą pisać?

Odpowiedz polub

click to expand...