Starcie Patryka Chrobaka z Miłoszem Melchertem otworzy galę KSW 84

Ej, bo to samo było pod walką Kaszubowskiego.

Co jest z wami nie tak, że chcielibyście w każdej walce przynajmniej Helda, a najlepiej Overeema. No normalnym jest, że kartę otworzy jakieś byle starcie, ale to też jest miejsce do tego, żeby się chłopaki mogły pokazać.

Znacie jakiekolwiek starcie otwarcia gali UFC z tego roku? No szczerze wątpię, mało kto to ogląda, a jeszcze mniej osób pamięta.

Nie no bez jaj nie porównujmy prelimsów UFC do KSW. Dana White raczej nie wstawia na karty zawodników z rekordami 1-0 czy 2-0 tylko dlatego, że zawodnik pochodzi z miasta w którym odbywa się gala. Taki Nicklal w poprzednim roku na DWCS musiał 2 razy walczyć, bo chcieli się upewnić czy na pewno prezentuje odpowiedni poziom. Tutaj obaj zawodnicy w poprzednich walkach raczej się nie popisali i powinni się odbudować poza organizacją. Jak już chcą dawać szanse to niech dadzą szanse komuś nowemu.

Odpowiedz 5 polubień

Nie no bez jaj nie porównujmy prelimsów UFC do KSW. Dana White raczej nie wstawia na karty zawodników z rekordami 1-0 czy 2-0 tylko dlatego, że zawodnik pochodzi z miasta w którym odbywa się gala. Taki Nicklal w poprzednim roku na DWCS musiał 2 razy walczyć, bo chcieli się upewnić czy na pewno prezentuje odpowiedni poziom. Tutaj obaj zawodnicy w poprzednich walkach raczej się nie popisali i powinni się odbudować poza organizacją. Jak już chcą dawać szanse to niech dadzą szanse komuś nowemu.

Hej, ale widzę, że idziesz w półprawdy.

Early prelims i prelims to dwie różne rzeczy. I oczywiście, że w najlepszej lidze świata są lepsi zawodnicy niż KSW.

Ale prawda jest taka, że zestawienia z początków karty nie grzeją 99% kibiców, większość nawet nie jest na hali jak one trwają i nie różni się to między organizacjami.

Także logicznym, że nie ma co wymagać wyjebistego zestawienia, tam chłopaki walczą na granicy KSW i gdyby ich jutro miało tam nie być to nikt poza nimi samymi tego nie odczuje, a w ich gestii jest dać dobrą waleczkę i przebić się wyżej.

Więc nie wiem o co chodzi z marudzeniem na to, że takie starcie nie grzeje, poza ewidentną chęcią jebania KSW.

Odpowiedz 5 polubień

Hej, ale widzę, że idziesz w półprawdy.

Early prelims i prelims to dwie różne rzeczy. I oczywiście, że w najlepszej lidze świata są lepsi zawodnicy niż KSW.

Ale prawda jest taka, że zestawienia z początków karty nie grzeją 99% kibiców, większość nawet nie jest na hali jak one trwają i nie różni się to między organizacjami.

Także logicznym, że nie ma co wymagać wyjebistego zestawienia, tam chłopaki walczą na granicy KSW i gdyby ich jutro miało tam nie być to nikt poza nimi samymi tego nie odczuje, a w ich gestii jest dać dobrą waleczkę i przebić się wyżej.

Więc nie wiem o co chodzi z marudzeniem na to, że takie starcie nie grzeje, poza ewidentną chęcią jebania KSW.

Chyba nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź. Nie oczekuje na tych pierwszych walkach nie wiadomo jakich nazwisk, ale jakieś oddzielenie ziarna od plew musi być. Gawryjolek, Szkaradek czy Surdyn też zaczynali swoje walki na karcie wstępnej, sprawdzili się, więc powinni dostawać walki i takich nowych twarzy KSW powinno szukać. Trochę to brutalne, ale zawodowy sport to nie przedszkole i jak jesteś słaby to zastępują Cię kimś innym. Jeszcze przed czasami Wojka w KSW nie było takiego niańczenia. Taki Waluś dostał 2 łatwiejsze walki, a potem nie było zmiłuj tylko walczysz z Olim Thompsonem. Potem była jeszcze ostatnia szansa z Bajorem i goodbye KSW. Reasumując chodzi mi o to, że taki trzeba szukać na te karty wstępne gości, których w przeciągu roku będzie można już zestawiać z bardziej doświadczonymi rywalami. Żeby nie było, że tutaj chłopaków się uczepiłem to sądzę, że taki Dzikowski to na tej gali powinien walczyć z lokalnym Karskim i sprawdzić się na jakim jest poziomie.

Odpowiedz 2 polubień

Chyba nie do końca zrozumiałeś moją wypowiedź. Nie oczekuje na tych pierwszych walkach nie wiadomo jakich nazwisk, ale jakieś oddzielenie ziarna od plew musi być. Gawryjolek, Szkaradek czy Surdyn też zaczynali swoje walki na karcie wstępnej, sprawdzili się, więc powinni dostawać walki i takich nowych twarzy KSW powinno szukać. Trochę to brutalne, ale zawodowy sport to nie przedszkole i jak jesteś słaby to zastępują Cię kimś innym. Jeszcze przed czasami Wojka w KSW nie było takiego niańczenia. Taki Waluś dostał 2 łatwiejsze walki, a potem nie było zmiłuj tylko walczysz z Olim Thompsonem. Potem była jeszcze ostatnia szansa z Bajorem i goodbye KSW. Reasumując chodzi mi o to, że taki trzeba szukać na te karty wstępne gości, których w przeciągu roku będzie można już zestawiać z bardziej doświadczonymi rywalami. Żeby nie było, że tutaj chłopaków się uczepiłem to sądzę, że taki Dzikowski to na tej gali powinien walczyć z lokalnym Karskim i sprawdzić się na jakim jest poziomie.

Jacek Wiśniewski, piłkarz, dostał na pierwszą walkę w KSW, Walizka, który był wtedy prospektem.

Saladyn walczył w prelimsach z Rajewskim w swojej pierwszej walce w KSW.

Odpowiedz polub