Udany debiut mistrzyni organizacji PFL, Kayli Harrison wadze piórkowej na gali Invicta FC 43. Harrison w najważniejszym wydarzeniu gali, po krwawej walce pokonała Courtney King przez TKO w 2 rundzie.
Niepokonana w MMA Kayla Harrison po 11 miesiącach przerwy zaliczyła udany powrót do klatki. Podczas piątkowej gali Invicta FC 43, Harrison zadebiutowała w nowej kategorii wagowej brutalnie kończąc Courtney King w drugiej rundzie walki.
Co ciekawe, w organizacji PFL używanie łokci z powodu przepisów związanych z formatem turniejowym jest zakazane. Walcząc na wczorajszej gali, Harrison w pełni skorzystała z nowej broni w swoim arsenale krwawo rozcinając swoją przeciwniczką podczas brutalnego „ground and pound”.
„Łokcie zmieniły moje życie” – powiedziała Harrison po walce. „Mój boże, tego mi brakowało? Łokcie są niesamowite.… Przeraziło mnie to, ile tam było krwi.”
Ponieważ organizacja PFL z powodu pandemii koronawirusa zrezygnowała w 2020 roku z organizacji sportowych wydarzeń, Harrison otrzymał możliwość rywalizacji na gali Invicta FC 43 w nowej kategorii wagowej.
W kwietniu 2021 PFL powróci do organizacji gal, ale Harrison powiedziała, że chciałaby jeszcze raz zawalczyć dla organizacji Invicta zanim do tego dojdzie:
„Uwielbiam walki tutaj” – powiedziała Harrison. „Kobiety tutaj są naprawdę twarde”.
30-letnia Harrison (MMA 8-0) to dwukrotna złota medalistka olimpijska w judo. Sześć z dotychczasowych ośmiu zwycięstw zaliczyła przed czasem. Zawodniczka trenująca na co dzień w American Top Team w grudniu zeszłego roku pokonała Larissę Pacheco, zdobywając tytuł mistrzyni PFL w kategorii lekkiej oraz nagrodę o wartości 1 miliona dolarów.
Congratulations !
— PFL MMA (@ProFightLeague)
The aftermath!
— UFC FIGHT PASS (@UFCFightPass)
Pełne wyniki gali Invicta FC 43 poniżej:
Kayla Harrison pok. Courtney King przez TKO – Runda 2, 4:48
Stephanie Geltmacher pok. Caitlin Sammons przez KO – Runda 1, 4:28
Hope Chase pok. Brittney Cloudy przez poddanie (duszenie zza pleców), Runda 1, 4:37
Meaghan Penning pok. Alexa Culp przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
Juliana Miller pok. Kendal Holowell przez poddanie, Runda 1, 2:49
Huuuuuuuuge right! WOW!
— UFC FIGHT PASS (@UFCFightPass)
Pretty darn good way to kick off a busy weekend of MMA.
(🎥 )
— MMAFighting.com (@MMAFighting)