Jakiś czas temu świat obiegła informacja, że cieszący się ogromną popularnością wśród fanów Yoel Romero (MMA 13-5) nie jest już dłużej zawodnikiem UFC. Według informacji, jaką w poniedziałek podał dziennikarz ESPN, Kubańczyk związał się z organizacją Bellator MMA. Póki co, umowa nie została jeszcze sfinalizowana, ale jest to już tylko formalność. Ma stać się to w najbliższym czasie.

Na tym jednak nie koniec, bowiem popularny „Żołnierz Boga” ma zadebiutować pod szyldem nowego pracodawcy w kategorii półciężkiej. Do inauguracyjnego występu dojdzie w przyszłym roku.

Co ciekawe, pierwotnie amerykańska organizacja nie była zainteresowana usługami 43–latka, aczkolwiek po zeszłotygodniowych negocjacjach obie strony były w stanie dojść do porozumienia.

Romero to bezsprzeczny weteran wszechstylowej walki wręcz, który z UFC był związany od 2013 roku. Pod jej szyldem stoczył trzynaście pojedynków. Srebrny medalista olimpijski w zapasach jest aktualnie po trzech porażkach z rzędu. Ostatni raz w oktagonie był widziany na gali z numerem 248, gdzie przegrał walkę o tytuł mistrzowski wagi średniej z Israelem Adesanyą przez jednogłośną decyzję sędziów.

Jest to już drugi głośny angaż Bellator MMA w ostatnim czasie. Niedawno zakontraktowany został Anthony „Rumble” Johnson. Niewykluczone, że to właśnie z nim zmierzy się Kubańczyk.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.