Max Holloway na UFC 236 po wyrównanym boju i świetnym widowisku musiał uznać wyższość Dustina Poiriera, który stał się tymczasowym mistrzem kategorii lekkiej. Obaj panowie pokazali sobie wzajemny szacunek zarówno przed, jak i po walce. Zobaczcie co do powiedzenia miał Blessed o przegranej z The Diamondem.
Życie to zjeżdżalnie i drabiny. Czasem musimy zjechać żeby wspiąć się na jeszcze większą drabinę. Tak to wygląda. Idziemy dalej. Walczymy. Gratulacje dla Dustina i Jolie. Powinni już dawno mieć pas mistrzowski. Diamenty są na zawsze.
Life is chutes and ladders. Sometimes we gotta take that slide down to get to the next big ladder. It is what it is. We keep playing. We keep fighting. Congrats to Dustin and Jolie. They should've already had a belt. Diamonds are forever pic.twitter.com/9IKYoZAg1P
— Max Holloway (@BlessedMMA) April 14, 2019
Holloway to pogromca m.in. Jose Aldo czy Briana Ortegi. Aktualny mistrz kategorii piórkowej prawdopodobnie w kolejnej walce wystąpi właśnie w tej dywizji. Sam prezydent UFC również chciałby zobaczyć powrót Maxa do jego kategorii wagowej.
Myślałem, że rzygne zaraz jak nie mogli się przestać obściskiwać. Gratulacje, gratulacjami ale ile można