Podczas gali KSW 69 Sebastian Przybysz stanie do obrony pasa wagi koguciej, ale jego rywalem nie będzie Jakub Wikłacz, który miał się z nim zmierzyć w klatce.
O potencjalnej walce Sebastiana Przybysza z Jakubem Wikłaczem mówiło się od dawna. Obaj zawodnicy wyrazili chęć stoczenia boju w klatce i wszystko wskazywało na to, że to Jakub będzie kolejnym rywalem Sebastiana Przybysza. Podczas gali KSW 68 okazało się jednak, że do tego pojedynku nie dojdzie. W rozmowie z Mateuszem Borkiem podczas gali Sebastian Przybysz powiedział:
Większość ludzi myślało, że będę walczyć z Kubą Wikłaczem trzeci raz. Niestety Kuba musiał wycofać się z tej walki z powodów zdrowotnych. Życzę tobie Kuba jak najszybszego powrotu do zdrowia. Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy. Całej reszcie mogę powiedzieć: Nie bójcie się, do walki dojdzie, a rywala KSW na pewno da mi na wysokim poziomie.
Jeśli w przyszłości doszłoby do walki Wikłacza z Przybyszem, byłaby to trzecia konfrontacja tych zawodników. W pierwszym boju, do którego doszło w 2017 roku na gali ACB, to Jakub był górą. Drugi raz panowie zmierzyli się w KSW i wówczas wygrał Przybysz.
Sebastian Przybysz ma za sobą jedną obronę pasa mistrzowskiego. Do drugiej stanie już 23 kwietnia podczas gali KSW 69, która zostanie zorganizowana w Warszawie.
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
KSW Middleweight
UFC Middleweight
KSW Lightweight
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum Cohones → lub komentuj na MMARocks.pl →