Matheus Scheffel, zawodnik kategorii ciężkiej KSW, po ostatniej wygranej bardzo chętnie zmierzyłby się w następnym pojedynku z Arturem Szpilką. Brazylijczyk chciałby zmierzyć się z Polakiem boksersko.
Scheffel odniósł ważne zwycięstwo podczas gali KSW 97. Wydarzenie odbyło się 24 sierpnia w Arenie Jaskółka w Tarnowie. Brazylijczyk w walce wieczoru gali zmierzył się z Szymonem Bajorem. Ostatecznie po trzech rundach to Scheffela wskazano jako zwycięzcę pojedynku. “Buffa” zwyciężył na kartach wszystkich sędziów w stosunku 29-28. Tym samym 31-latek przerwał serię czterech walk bez zwycięstwa.
Po walce Brazylijczyk udzielił wywiadu dla portalu “Za Ciosem”, gdzie został zapytany o następnego potencjalnego przeciwnika. Scheffel nie zamierza na siłę rzucać nazwiskami, jednak bardzo chętnie zawalczyłby z Arturem Szpilką. Brazylijczyk chciałby się zmierzyć boksersko w płaszczyźnie popularnego “Szpili”.
Skupiam się na tym, że jestem w KSW, chciałbym tutaj walczyć do końca kariery. Uwielbiam tą organizację, zawsze się chciałem tutaj znaleźć. Wiadomo, że najpierw trzeba porozmawiać z trenerami, menadżerami. Nie chciałbym tutaj w emocjach specjalnie rzucać nazwiskami, ale kto wie, może Artur Szpilka ze względu na to, że był bokserem.
Szpilka (MMA 3-1) w ostatniej walce przegrał ekspresowo z Arkadiuszem Wrzoskiem przez techniczny nokaut na gali XTB KSW 94 w maju. Były pięściarz, który w tej formule sztuk walki legitymuje się rekordem 24 zwycięstw i 5 porażek, zadebiutował w MMA w 2022 roku. Przed starciem z Wrzoskiem pokonał m.in. Mariusza Pudzianowskiego. Szpilka wszystkie walki w mieszanych sztukach walki wygrywał przez techniczny nokaut.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Heavyweight
KSW Lightweight
UFC Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/75635/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>