Daniel Rodriguez mocno wierzy w zwycięstwo w walce z Mikiem Perrym, który według niego będzie bezrobotny po walce z nim.

Nie tak dawno ogłoszono, że „D-Rod” zmierzy się w następnej walce z „Platinumem”. Walka w kategorii półśredniej odbędzie się 10 kwietnia na gali, której walką wieczoru będzie starcie Darrena Tilla z Marvinem Vettori. W rozmowie z MMA Junkie, Rodriguez wypowiedział się na temat walki z Perrym. Zawodnik wierzy, że wygra z przeciwnikiem i ten zostanie po ich pojedynku bez pracy.

Stylistycznie to świetna dla mnie walka. To walka dla fanów. On ma reputację, a ja spróbuję zabrać jego blask. Nawet jeśli czasem błyszczy ze złych powodów… Dużo jednak się o nim mówi, ma nazwisko i ja chcę walk z takimi zawodnikami. Tak naprawdę, to tak to dla mnie wygląda. Myślę, że on jest dużym głupkiem, ale umie się bić.

Przegrał kilka walk, ja przegrałem walkę więc to będzie świetna walka, bo nikt nie będzie chciał przegrać. Oczekuję ciężkiej walki. On prawdopodobnie wyleci z UFC więc jeśli to ja mam o tym zdecydować to to zrobię – wiecie o tym. Mike będzie musiał szukać sobie pracy po walce ze mną.

Perry w swoim stylu odpowiedział rywalowi na swoim profilu na Twitterze.

Nie dasz rady zrobić tego ze swoimi chudziutkimi, kurzymi nóżkami, chłopcze.

Perry (14-7 MMA) ostatnio w mediach społecznościowych kusił fanów walką w kategorii średniej, lecz jak widać nie ma zamiaru bić się w dywizji do 84 kilogramów. W ostatnich wpisach na swoim Instagramie pokazywał, że waży obecnie około 88 kilogramów. „Platinum” wróci do oktagonu po porażce przez decyzję sędziowską z rąk Tima Meansa. W ostatnich 4 walkach jego bilans wynosi 1-3. Wygrał w tym czasie tylko z Mickey Gallem.

Rodriguez (13-2 MMA) po 3 wygranych z rzędu w oktagonie UFC przegrał z Nicolasem Dalbym na UFC 255 przez decyzję sędziowską. 11 z 13 zwycięstw zawodnik zdobywał kończąc swoich rywali przed czasem. Co ciekawe, w debiucie pokonał wcześniej wspomnianego Meansa przez poddanie w drugiej rundzie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.