37-letni Cain Velasquez nie jest pewny swojej przyszłości w MMA po udanym debiucie we wrestlingu. Były mistrz kategorii ciężkiej UFC co prawda planuje kolejny występ w oktagonie, lecz nie wie on jak potoczy się jego kariera w profesjonalnych zapasach.
Byłem zszokowany reakcją fanów na pierwszy występ. Nie wiedziałem czego się spodziewać. Nie wiedziałem ile osób będzie chciało to zobaczyć. Zrobiłem swoje, a potem ludzie mnie chwalili. To świetne. Byłem naprawdę w szoku. Pytałem cały wieczór mojej żony co tak naprawdę się stało. Wiem co jestem w stanie zrobić, sporo się uczę w krótkim czasie. To dla mnie naturalne. Kocham to. Uwielbiam wychodzić tam i rywalizować, nie mogę się doczekać kolejnych występów.
Velasquez zawalczył w klatce MMA tylko raz w ciągu ostatnich 3 lat. Powrót do walk nie był dla niego udany – Francis Ngannou znokautował go w 26 sekund. Cain stwierdził, że chce znowu zawalczyć, ale nie będzie to w tym roku.
Zawsze kochałem MMA. Trenuję i nadal to uwielbiam więc nie wiem jeszcze co zrobię. Kocham MMA, ale profesjonalny wrestling jest również moją miłością. Nie spodziewałem się tego, nie myślałem, że tak to polubię albo że w ogóle będę mógł to robić. Przychodzi mi to naturalnie. Uwielbiam grać jak aktor, aspekt rozrywkowy. Mogę podejmować fizyczne wyzwania, które fajnie wyglądają dla fanów. W zapasach mogę pracować z kimkolwiek i nie jestem wtedy w niebezpieczeństwie. W MMA wygląda to inaczej, moje kolana są zagrożone. Każdy uderza w Ciebie z pełną siłą, ciosy, kopnięcia, obalenia, wszystko inne. Twój rywal chce Cię zniszczyć i nie wiesz co się wydarzy. Planuję powrót, ale na ten moment za dobrze bawię się we wrestlingu. Nie mogę doczekać się kolejnych występów. Chcę być jednym z najlepszych.
"wielbiam wychodzić tam i rywalizować"To pomyliłeś zawody kolego, trzeba było zostać aktorem. Te newsy o wrestlingu to gorszy rak na mmarocks niż boks.
Rywalizować 😀 😀 😀
@HeyPussyRUstillThereWłaśnie sobie zaprzeczyłeś. Wyczyny kaskaderskie i aktorzenie to czasem nie opis cyrku?
Ps jeśli Wrestling jest taki zajebisty to czemu nikt nie robi "tego" w innych krajach i nie trzepie hajsu? KSW wykryliśmy niszę 😀 !
Pojawiła się USADA i tyle z zabijaki Caina… niestety na niektórych tak to działa 🙁
Sorry ale jeśli chodzi o popularność na świecie i pieniądze to Wrestling bije MMA na głowę i wali w dupala