Petr Yan nie wystąpi na UFC 256, lecz powodem wycofania się z walki nie są problemy zdrowotne. Mistrz kategorii koguciej miał zmierzyć się z Aljamainem Sterlingiem na grudniowej gali UFC. W rozmowie z RT Sport, zawodnik wypowiedział się na temat powodów, przez które musiał wycofać się z walki.

Było wiele różnych problemów – z lotem, wizą, podczas treningu, skończył nam się deadline jeśli chodzi o wizę. Było sporo czynników. Zdecydowaliśmy wraz z drużyną, że przełożymy walkę na następny rok, może na kartę, która będzie nam bardziej pasować. Wszystko jest dobrze jeśli chodzi o samą walkę. Przełożymy ją o 1.5 miesiąca, ale wszystko jest OK – przygotowania trwają.

Yan (15-1 MMA) ma świetną serię 7 zwycięstw w oktagonie największej organizacji MMA na świecie. Rosjanin w pojedynku o zwakowany przez Henry’ego Cejudo pas mistrzowski, zmierzył się z legendą klatek MMA, Jose Aldo. Petr pokonał Brazylijczyka przez TKO w 5. rundzie na UFC 251.

Sterling (19-3 MMA) nie przegrał w oktagonie UFC od czasu porażki z rąk Marlona Moraesa na UFC 214 w grudniu 2017 roku. Od tamtej pory „Funk Master” zdobył 5 wygranych, pokonując m.in. Cory’ego Sandhagena, Pedro Munhoza czy Jimmiego Riverę. Aljamain znany jest ze swoich umiejętności grapplingowych, które pokazał w ostatnim pojedynku z Sandhagenem. Zawodnik w świetnym stylu poddał „Sandmana” w pierwszej rundzie.

Nową walką wieczoru gali UFC 256 będzie prawdopodobnie starcie mistrzowskie w dywizji muszej pomiędzy Deivesonem Figueiredo a Brandonem Moreno.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.