Były pretendent do pasa kolejny już raz wzywa 30–latka do podjęcia rękawic.
Od jakiegoś czasu głośno mówi się o potencjalnym pojedynku Paulo Costy z Robertem Whittakerem. Menadżer Brazylijczyka poinformował, że to starcie planowane jest na marzec. Póki co nic nie zostało jeszcze jednak oficjalnie ogłoszone.
„Borrachinha” ostatnio za pośrednictwem mediów społecznościowych w wymowny sposób zasugerował, że Australijczyk wzbrania się od podpisania umowy na walkę. Jednocześnie zaapelował do niego, aby już dłużej nie zwlekał i dopełnił wszystkich formalności.
#podpisz
Uważam, że Robert to wojownik. Zrobi to.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Costa ostatni raz w oktagonie był widziany na gali UFC 253, gdzie w drugiej rundzie został znokautowany przez Israela Adesanyę w walce o tytuł mistrzowski kategorii średniej. Aktualnie jest sklasyfikowany na drugim miejscu w rankingu.
Z kolei Whittaker jest obecnie na fali dwóch zwycięstw z rzędu. Były mistrz ostatni pojedynek stoczył w październiku ubiegłego roku, kiedy to pokonał Jareda Cannoniera przez jednogłośną decyzję sędziów. „The Reaper” plasuje się na drugiej pozycji we wspomnianym już wcześniej rankingu.