Emerytowany bokser, który znany w świecie MMA jest głównie przez konflikt z Conorem McGregorem, Paulie Malignaggi, podpisał kontrakt z organizacją Bare Knuckle FC gdzie pojedynki odbywają się bez rękawic. Zawodnik ma zadebiutować na gali w czerwcu.
38-latek ostatni raz walczył w 2017 roku, kiedy to przegrał w ringu bokserskim z Samem Eggingtonem. Co ciekawe, mówi się, że możliwy jest pojedynek Malignaggiego z przyjacielem Conora McGregora, Artemem Lobovem.
Paulie przed walką Irlandczyka z Floydem Mayweatherem Jr. miał pomóc mu w przygotowaniach. Jak się jednak okazało McGregor ostatecznie chciał ośmieszyć boksera, po czym opublikował wideo z wspólnych sparingów. Przed samym pojedynkiem z Floydem Malignaggi pracował dla telewizji Showtime jako analityk. Wtedy też ponownie wdał się on w konflikt z Irlandczykiem.
Tak o angażu wypowiedział się sam emerytowany bokser:
BKFC jest powiewem świeżości w sportach walki. Bardzo dobrze sobie radzą i jestem podekscytowany tym, że będę mógł być częścią organizacji. Sporo osiągnąłem jako bokser i nie mogę już doczekać się kolejnego etapu w mojej karierze. Po długiej przygodzie z boksem zatęskniłem za rywalizacją. Chcę już walczyć, a walka dla BKFC będzie nowym wyzwaniem.
Z tym BKFC to niezłe jaja są. Kiedyś czytałem że Brennanowi Wardowi oferowali 250k za walkę z Hendricksem i potem im bliżej walki to zmienili warunki na 70k a potem tydzień przed walką na 30k! A po ostatniej gali to zawodnicy czekali ponad miesiąc na wypłaty i w sumie to nie jestem pewny czy otrzymali te pieniądze.
Ciekawe, kiedy w Polsce powstanie taka organizacja?