W drugiej walce wieczoru gali z numerem 256, która odbędzie się 12 grudnia, dojdzie do niezwykle ciekawie zapowiadającego się starcia na szczycie kategorii lekkiej pomiędzy Tonym Fergusonem i Charlesem Oliveirą. Brazylijczyk udzielił ostatnio wywiadu dla MMA Fighting, w którym stwierdził, że potencjalne zwycięstwo w nadchodzącym pojedynku z pewnością otworzy mu drogę do walki o tytuł mistrzowski UFC.

Wygrywając tę walkę, będę kolejnym pretendentem do pasa. Nie zamierzam zostawić werdyktu w rękach sędziów. Byłaby to ósma wygrana przed czasem z rzędu. Nie ma mowy, żebym musiał czekać. Będę następny.

Popularny „do Bronx” we wspomnianej rozmowie z amerykańskim portalem wypowiedział się także na temat umiejętności swojego najbliższego oponenta. Nie zabrakło bardzo pochlebnych słów.

Ferguson jest mega twardym zawodnikiem. Jego styl walki jest po prostu inny niż wszystkie. Wiemy, z jakimi trudnościami będziemy musieli się zmierzyć. Mamy przygotowaną idealną taktykę na ten pojedynek. Będę gotowy na jego parter, zapasy, tajski boks oraz wszystkie te szalone, obrotowe rzeczy.

Oliveira przyznał również, że w walce z podopiecznym Eddiego Bravo będzie musiał zachować szczególną ostrożność właśnie w płaszczyźnie parterowej. W przypadku zwycięstwa, 30–latek spodziewa się, że w pojedynku mistrzowskim skrzyżuje rękawice z wygranym starcia Conor McGregor vs Dustin Poirier. Założył tym samym, że Khabib Nurmagomedov zwakuje tytuł lub zostanie go pozbawiony.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.