Były mistrz wagi koguciej KSW, Sebastian Przybysz, nie oszczędził szefa organizacji za słowa po ostatnim jego występie. 30-latek oznajmił, że nie chce więcej rozmawiać z Martinem Lewandowskim.
Przybysz zmierzył się z Jakubem Wikłaczem w walce wieczoru wrześniowej gali KSW 86 we Wrocławiu. Zawodnicy walczyli się ze sobą po raz czwarty w karierze, a stawką pojedynku był pas kategorii koguciej należący do Wikłacza. W czwartej odsłonie „Masa” kopnął swojego przeciwnika w głowę, podczas gdy ten był parterze. Starcie po chwili zostało przerwane, ponieważ Sebastian nie był w stanie kontynuować pojedynku. Kopnięcie Wikłacza uznano za nieintencjonalne, natomiast zawodnikowi odjęto dwa punkty i zadecydowano o decyzji technicznej. Każdy z sędziów punktował starcie w stosunku 37-37, w związku z tym ogłoszono jednogłośny remis.
Po walce jeden z właścicieli KSW, Martin Lewandowski, skrytykował zachowanie menadżera oraz narożnika Gdynianina. Szef największej polskiej organizacji nazwał ich zachowanie frajerskim. Lewandowski odniósł się do złożonego protestu przez sztab zawodnika oraz rzekomym sugerowaniu odpuszczeniu walki. Teraz do słów szefa KSW odniósł się sam Przybysz w rozmowie z Filipem Lewandowskim. Były mistrz wagi koguciej skrytykował Martina i powiedział, że nie chce żadnych spraw z KSW załatwiać z nim, a z Maciejem Kawulskim.
Jak mam być szczery, to ja nawet nie słyszałem swojego narożnika. Więcej słyszałem, jak rozmawiałem z lekarzem, narożnika rywala, którzy mówili mu, że ma się cieszyć, bo było legalnie i, że Kuba jest super. To jest dla mnie niezrozumiałe zachowanie. Ciężko mi się o tym gada, dalej gryzie mnie ta cała sytuacja.
Skąd te słowa? Nie wiem, nie mam zamiaru już nigdy rozmawiać z Martinem Lewandowskim. Po prostu już kiedyś mieliśmy pewną sytuację, gdzie medialnie wypowiedział się na mój temat w niemiły sposób. Potem przyszedł i chciał mnie przeprosić, więc przyjąłem przeprosiny, natomiast to jest druga sytuacja, i to dużo gorsza. Nie szukam kontaktu na siłę, wszystko co będę załatwiać w KSW, będę załatwiać z panem Maciejem Kawulskim.
Przybysz (MMA 12-3-1) przed remisem z Wikłaczem wygrał w tym roku dwie walki przed czasem. 30-latek kończył w trzecich rundach Islama Djabrailova w lipcu i Filipa Macka w maju. Wcześniej Polak był mistrzem wagi koguciej KSW, a pas utracił pod koniec 2022 w starciu z Wikłaczem. Zawodnik z Gdyni tytuł dzierżył od marca 2021. W tym czasie zanotował dwie udane obrony.
70 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
ONE FC Bantamweight
ONE FC Welterweight
Jungle Fight Light Heavyweight
EFC Africa Light Heavyweight
WSOF Welterweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Bellator Featherweight
UFC Light Heavyweight
Bellator Featherweight
Maximum FC Middleweight
WSOF Welterweight
Maximum FC Middleweight
UFC Light Heavyweight
UFC Middleweight
Maximum FC Featherweight
UFC Light Heavyweight
Maximum FC Middleweight
Maximum FC Heavyweight
Legacy FC Middleweight
Bellator Featherweight
UFC Middleweight
Bellator Featherweight
UFC Middleweight
UFC Light Heavyweight
Brutaal Heavyweight
UFC Heavyweight
UFC Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69943/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>