Henry Cejudo czy Khabib Nurmagomedov to tylko jedni z wielu wybitnych wojowników mieszanych sztuk walki, którzy w ostatnim czasie zakończyli karierę. Podjęcie takich kroków u każdego z nich było umotywowane inaczej. Niektórzy chcieli postawić się w lepszej pozycji negocjacyjnej, a inni definitywnie chcieli skończyć z zawodowym sportem.
Okazuje się, że o przejście na sportową emeryturę nie planuje nigdy pokusić się Nate Diaz. 36–letni ulubieniec publiczności w rozmowie ze Stephenem A. Smithem oznajmił, iż ma zamiar występować tak długo, jak będzie to możliwe.
Nie jestem jak ci inni zawodnicy. Nigdy nie zamierzam przejść na emeryturę. Przenigdy. Będę walczył po wsze czasy.
Nate Diaz: I'm not like these others fighters. I don't plan on retiring ever in life. Ever. So, I'll be here til the end of time.#UFC263 #UFC pic.twitter.com/cVJ6aPcDRf
— Jed I. Goodman (@jedigoodman) June 9, 2021
Diaz już w najbliższy weekend powróci do oktagonu UFC. Jego oponentem będzie sklasyfikowany na trzecim miejscu w rankingu kategorii półśredniej Leon Edwards. Zawodnicy zmierzą się ze sobą na dystansie pięciu rund.
Podopieczny Richarda Pereza w przeciągu minionych czterech lat stoczył zaledwie dwie walki. Po wygranej nad Anthonym Pettisem, zmierzył się z Jorge Masvidalem o pas BMF na wydarzeniu z numerem 244. Po trzech rundach, lekarz nie dopuścił mieszkańca Stocktonu do kontynuowania walki ze względu na ogromne rozcięcie i tym samym zwycięzcą został „Gamebred”.
11 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
WSOF Bantamweight
BAMMA Light Heavyweight
BAMMA Light Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
Vale Tudo Open
UFC Middleweight
WSOF Bantamweight
Legacy FC Middleweight
Maximum FC Featherweight
EFC Africa Middleweight
Bellator Welterweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/54962/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>