„Musi przejść przez innych lekkich zanim…” – Chandler o walce Volkanovskiego z Makhachevem

Walczący w dywizji lekkiej UFC, Michael Chandler, nie jest entuzjastą przejścia już teraz do jego kategorii wagowej Alexandra Volkanovskiego. „Iron” uważa, że Islam Makhachev powinien w pierwszej kolejności stoczyć obronę pasa przeciwko zawodnikowi ze swojej wagi.

Michael Chandler zmierzy się w najbliższym starciu z Dustinem Poirierem w trzeciej walce nadchodzącej gali UFC 281. Wydarzenie odbędzie się już w najbliższą sobotę, 12 listopada, w legendarnym obiekcie Madison Square Garden w Nowym Jorku. Obydwaj zawodnicy dają emocjonujące walki, a pikanterii temu zestawieniu dodaje również fakt iż obydwaj panowie nie mają najlepszych relacji.

Były pretendent do pasa mistrzowskiego dywizji lekkiej wypowiedział się na temat aktualnej sytuacji w ścisłej czołówce. Chandler podczas dnia medialnego przed galą UFC 281 stwierdził, że Islam Makhachev powinien w pierwszej kolejności obronić pas przeciwko zawodnikowi ze swojej kategorii wagowej. Jednocześnie rozumie po części plany najlepszej organizacji MMA na świecie co do zestawienia Dagestańczyka z mistrzem wagi piórkowej Alexandrem Volkanovskim.

Jeżeli ktoś zasługuje na przejście do wyższej kategorii to jest to Alexander Volkanovski. Oczywiście samolubna część mnie powie, że tego nie chcę. Rozumiem, że ma to sporo sensu ze punktu widzenia UFC. Macie walkę najlepszego gościa z rankingu P4P przeciwko zawodnikowi z trzeciego miejsca w tym zestawieniu.

Uważam również, że Islam powinien stoczyć pierwszą obronę przeciwko zawodnikowi z kategorii lekkiej. Musi przejść przez innych lekkich zanim zaczną gadać o wielkich walkach. Powtórzę jeszcze raz, że nie uważam, aby UFC podjęło złą decyzję co do przejścia Volkanovskiego wyżej. Twierdzę natomiast, że jeżeli wykonam swoją robotę w sobotnią noc to niezaprzeczalnie będą chcieli zobaczyć moje zapasy przeciwko jego sambo.

Spekuluje się, że do walki Volkanovskiego z Makhachevem dojdzie podczas lutowej gali UFC 284 w Australii. Obydwie strony wyraziły gotowość do stoczenia takiego pojedynku. Na chwilę obecną są to jedynie spekulacje, organizacja nie ogłosiła oficjalnie takowego zestawienia.