Sebastian Przybysz, były mistrz kategorii koguciej KSW, skomentował odejście z organizacji Jakuba Wikłacza. 31-latek kibicuje swojemu pięciokrotnemu przeciwnikowi w dalszej karierze sportowej.
Organizacja KSW ogłosiła odejście Jakuba Wikłacza, dotychczasowego mistrza kategorii koguciej. Polska marka na KSW 102 zaplanowała nowe starcie o tytuł mistrzowski. Przybysz zmierzy się o pas z Bruno Azevedo w walce wieczoru gali. Wydarzenie KSW 102 odbędzie się 25 stycznia w hali widowiskowo-sportowej w Radomiu.
Przybysz skomentował na platformie X odejście Wikłacza, oraz walkę z Azevedo. 31-latek podziękował Jakubowi za rywalizację. Zawodnik z Gdyni jest wdzięczny, że mógł się rozwinąć dzięki rywalizacji z 28-latkiem. Jednocześnie Polak ma dużo szacunku do umiejętności Azevedo.
Bardzo dziękuję Kubie za całą naszą rywalizację. Mocno się rozwinąłem przez to, że jest taki dobry. Trzymam mocno kciuki żeby wyszło to na co wszyscy czekamy. Jeśli chodzi o mój pojedynek to jaram się mocno. Bruno jest piekielnie ciężkim rywalem, który postawi wysoko poprzeczkę.
— Sebastian Przybysz (@przybyszmma) December 16, 2024
Przybysz (MMA 12-4-1) przegrał w walce wieczoru czerwcowej gali KSW 95 z Jakubem Wikłaczem przez poddanie w drugiej rundzie, z którym wcześniej zremisował. 31-latek w ubiegłym roku odniósł dwa zwycięstwa w trzecich rundach z Islamem Djabrailovem w lipcu i Filipem Mackiem w maju. Wcześniej Polak był mistrzem wagi koguciej KSW, a pas utracił pod koniec 2022 w starciu z Wikłaczem. Zawodnik z Gdyni tytuł dzierżył od marca 2021. W tym czasie zanotował dwie udane obrony.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Light Heavyweight
Bellator Heavyweight
Oplot Challenge Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/77402/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>