Edmen Shahbazyan nie załamuje się pierwszą porażką w karierze MMA. Zawodnik prowadzony przez Edmonda Tarverdyana przegrał na UFC Vegas 5 przez TKO z doświadczonym Derekiem Brunsonem. 22-latek na swoim profilu na Instagramie wystosował wiadomość do swoich fanów zapewniając, że czuje się dobrze.
Czuję się dobrze, potrzebowałem jedynie szwów. Dziękuję wam za wszystkie wiadomości, kocham Was wszystkich! Gratulacje dla Dereka Brunsona, odwalił kawał dobrej roboty. Nie mam żadnych wymówek. To walka, a ja jeszcze wrócę! Wasze wsparcie to błogosławieństwo!
Shahbazyan (11-1 MMA) zadebiutował w klatce MMA w lutym 2017 roku, kiedy to na CXF 6 szybko rozprawił się z Selah Williamsem. Od tamtej pory zawodnik nie zatrzymywał się, kończąc wszystkie 6 kolejnych walk w pierwszej rundzie. Dopiero w debiucie w UFC Darren Stewart postawił opór młodemu Edmenowi, który wygrał wtedy przez niejednogłośną decyzję sędziowską. Kolejne trzy walki, z Charlesem Byrdem, Jackiem Marshmanem i Bradem Tavaresem, 22-latek kończył w pierwszej rundzie przez skończenia. Pojedynek z Brunsonem był pierwszą okazją dla zawodnika, aby wystąpić w walce wieczoru gali UFC.