Robert Whittaker na UFC 234 miał zmierzyć się z Kelvinem Gastelumem w Melbourne. Byłaby to obrona jego pasa mistrzowskiego kategorii średniej UFC. Jak dobrze wiemy, zawodnik musiał wycofać się z pojedynku z powodu choroby. W wywiadzie z „Submission Radio” mistrz opowiedział o przygotowaniach do tej walki i depresji, której doznał na kilka tygodni przed samą walką.

Depresja jest czymś prawdziwym i nieważne kim jesteś. Możesz wpaść w depresję i możesz czuć się jakbyś spadał w dół desperacji. Wracałem wtedy po kontuzji, nie spełniałem swoich oczekiwań. Byłem naprawdę słaby. Widziałem jak moi partnerzy treningowi radzą sobie dużo lepiej niż ja. To był ciężki czas, nie mogłem znaleźć motywacji, nie czułem się dobrze. Byłem apatyczny, nie chciałem nic robić.

To nie tak, że chciałem mieć jakieś nowe hobby. Nie chciałem po prostu znaleźć innej pracy, Bardziej chodziło o to, że nic mi się nie chciało. Myślałem tylko o drzemkach, nie chciałem wychodzić z domu, najlepiej jakbym nic nie robił. To ciężkie, byłem zdemotywowany do wszystkiego. Nawet nie chodzi tu o sport, mówię o życiu. Byłem zmęczony. Zmęczony tym wszystkim.

Szczerze mówiąc doszedłem do momentu gdzie czułem, że coś z tym zrobię albo to będzie mój koniec. Albo zacznę trenować i wracać do formy albo z tym skończę. Alternatywą było przejście na emeryturę, ale Nie byłem na to gotowy.

Teraz Whittaker twierdzi, że nie walczy już z depresją. Mistrz wierzy, że podstawą w całej sytuacji było wsparcie bliskich.

Najgorsze jest to, że nie ma na to jakiejś odpowiedzi. Dla mnie najważniejsze było wsparcie ludzi, którzy mnie otaczają. Wiedziałem, że są przy mnie i że mogę z nimi porozmawiać.

„The Reaper” w kolejnej walce zmierzy się z Israelem Adesanyą na UFC 243. Gala odbędzie się 5 października w Marvel Stadium w Melbourne.

2 KOMENTARZE

  1. The Reaper zawsze na propsie! Niektórym się może wydawać, że takie gadanie o depresji jest wyssanymi z palca mrzonkami a jednak coraz więcej fighterów czy ogólnie sportowców otwarcie o tym mówi. Trzymam kciuki za Whittaker'a!!!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.