Michał Cieślak (19-0, 1 N/C) już dzisiaj powalczy o mistrzostwo świata organizacji WBC w wadze junior ciężkiej. Przeciwnikiem Polaka będzie Ilunga Makabu (26-2). Transmisja z walki wieczoru w Kinszasie rozpocznie się o godzinie 22:30. Pojedynek możemy obejrzeć za pośrednictwem PPV Polsatu, subskrypcja kosztuje 40 zł.



12 Runda: Uważam, że Ilunga Makabu wygrał tę walkę 116-111. Ostatnie 3 minuty nie cofał się, napierał do przodu. Zasłużone zwycięstwo.

11 Runda: Prawdą jest, że Makabu wygrywa walkę dzięki kondycji. Polak nie odstaje od niego umiejętnościami, brakuje tylko częstotliwości ciosów. Ilunga jest dynamiczny, nie wkłada pełnej siły w każdy cios. Na punkty nie da się już wygrać.

10 Runda: Przyśpieszył Michał, wkłada więcej energii w ciosy. Teraz tak naprawdę w tym pojedynku główną rolę przejmuje kondycja, zarówno z jednej, jak i drugiej strony pojawiają się ataki kombinacyjne. Z pewnością Cieślak lepiej radzi sobie od przeciwnika w obronie, jednak sędziowie będą patrzeć na to, że Ilunga po prostu zrywa się i leci do przodu, mało trafia, ale częstotliwość ciosów jest spora. 96-93 dla Kongijczyka.

9 Runda: Pozostały cztery ostatnie oczka. Cieślak musi naprawdę pokazać charakter, jeżeli chce wygrać dzisiaj w Afryce. W pierwszej minucie solidnie trafił rywala prawym prostym, ale ten jakby go nie odczuł. Naprawdę jest twardy, idzie jak czołg. W drugiej połowie tej walki dużo mniej aktywny jest lewy prosty Polaka i tak naprawdę przez to stracił dystans. Ciężko punktować to starcie, bo Makabu lekko zwolnił.

8 Runda: Oddala się szansa na mistrzostwo świata. Kongijczyk jest niezwykle twardy i lepiej znosi kondycyjnie to starcie, wrzucił piąty bieg i to on przejął pałeczkę w tym pojedynku. Ilunga swoje ataki buduje prawym prostym, następnie idzie na otwartą wymianę, skupia się bardziej na ilości ciosów, niż na samej celności. Niestety 76-74 Makabu.

7 Runda: Uderza podbródkowym Polak i świetnie trafia, nieco wstrząsnęło to Ilungą, ale mimo to nie daje za wygraną i napiera. Cieślak musi boksować z defensywy, wyprowadza on dużo ciosów, jednak ciągle cofanie na sędziów w Kongo może słabo wpływać. Przyciśnięty w końcówce był Polak i zbierał naprawdę srogie lanie.

6 Runda: O ile w pierwszych rundach udało się wychowankowi BTS Broni Radom utrzymywać dystans, tak teraz jest o to naprawdę ciężko. Miejscowy ciągle napiera, ale Polak kontruje. Niestety widać, że tę rundę Michał czeka i z pewnością nie powędruje ona na jego konto, remis 56-56.

5 Runda: Trafiony Makabu pięknym prawym sierpowym – jest liczony!. Polak wrócił do tego pojedynku, ale Makabu nie daje za wygraną, trwa prawdziwa wojna w Kinszasie. Cios za cios inkasuje zarówno Michał, jak i jego rywal. Niestety u Polaka źle wygląda garda, pozostaje cały odkryty, ręce nie wracają do głowy. Mimo to dzięki liczeniu 3 minuty wędrują na konto Cieślaka, 47-46.

4 Runda: Idzie do przodu miejscowy pięściarz, ale także inkasuje przy tym wiele prostych. Po 15 minutach nie widać zmęczenia po Polaku, ale ciągle niebezpieczny jest Ilunga, podkręcił częstotliwość ataków i częściej wyprowadza ciosy na korpus, chce zdecydowanie uśpić czujność Cieślaka. Niestety Michał dał się złapać i został liczony. Ledwie, ale przetrwał Polak, kolejna runda będzie potwornie ciężka.

3 Runda: Trzecie starcie nabiera tempa, wymiany pojawiają się z obu stron, ożywił się zdecydowanie rywal Michała. Trzeba uważać, trzymać się dystansu, nie wchodzić w wymiany. Możliwe, że to oczko trafi na konto Ilungi, niestety runda nie potrwała trzech minut, a jakieś dwie…

2 Runda: Po raz kolejny Michał rozpoczyna od świetnej lewej ręki, wyprowadza także dużo haków na korpus i łączy kombinacje. Naprawdę kapitalnie rozpoczyna starcie, przepuszcza cepy Makabu, który ma wyraźne problemy, nie czuje tego pojedynku. Michał imponuje szybkością i timingiem. Na pochwałę zasługuje także jego praca na nogach, nie jest statyczny, stara się schodzić na boki. Oby tylko wytrzymał kondycyjnie walkę, bo jego taktyka sprawia rywalowi problemy. 20-28 Cieślak.

1 Runda: Bardzo spokojny początek pojedynku, bez ciosów. Cieślak szuka miejsca, stara się wyłapać dystans na lewą rękę. Po kilku lewych prostych nasz zawodnik od razu przechodzi na korpus i dobrze obija Makabu. Nie podpala się, nie forsuje tępa i przede wszystkim nie idzie w niepotrzebne, otwarte wymiany. 10-9 Cieślak.

Kongijczyk w ringu, krótkie przedstawienie i startujemy!! 

Polak melduje się już w ringu! Kibice w Kinszasie dopingują Ilungę! Zaczyna się zabawa w tym ”Jądrze ciemności’.

WAŻNE: Ostatnie minuty. Czas na walkę Michała Cieślaka. Jeszcze oczywiście poczekamy, jednak ostatni pojedynek był bez wyjść i bez zapowiedzi, także Polak może pojawić się w każdej chwili na ringu.

Przepisy w walce kobiet. Jedna z nich uderza rywalkę trzykrotnie, kiedy ta druga znajduje się na deskach. Co robi sędzia? Ani nie liczy, ani nie upomina, po prostu kontynuuje pojedynek. Dzisiaj gala może przypominać niezły cyrk.

Co ciekawe, Panie miały walczyć po 3 minuty, jednak gong rozbrzmiewa zazwyczaj po niespełna dwóch…

Tak wygląda realizacja transmisji:

 


 

Z racji tego, że do walki pozostaje kilka godzin, warto zapoznać się z historią zawodników, o której pisaliśmy tutaj.

[AKTUALIZACJA] 
Pojedynek się odbędzie, są pieniądze w rękach Michała oraz jego promotorów. Teraz tylko dobrze ich pilnować. 

Co więcej, obóz Michała za pośrednictwem mediów społecznościowych zdaje relacje z wizyty w Demokratycznej Republice Konga. Zobaczmy zatem ważenie zawodników.

Tutaj możemy zobaczyć, w jakich warunkach została zorganizowana konferencja prasowa.

Tak zaś wyglądał trening medialny na ulicy.

No cóż, nagrania pozostawiają wiele do życzenia. Mało tego promotorzy Cieślaka – Tomasz Babiloński oraz Andrzej Wasilewski zostali obrabowani w hotelu przez ludzi podających się za policjantów. Czego jeszcze w takim razie można się spodziewać po takim miejscu? Najpierw Don King przeciągał negocjacje i nalegał na Afrykę. Następnie naszego pięściarza czekała bardzo długa podróż. Po przyjeździe spotykał się z dziką rzeczywistością, gdzie ludzie na ulicach pojawiali się z bronią. Nadal nie jest jasno określone, czy pojedynek odbywa się na stadionie, czy też na miejscowej hali, bo plakaty promujące pojedynek wskazywały na typową ”spelunę”. Okazało się, że obiekt dopiero powstaje na boisku.  Ciekawe czy chociaż Polski obóz dostanie jakąkolwiek szatnie przed walką, czy może rozgrzewka potoczy się między kibicami, jak trening medialny…

Obiekt na walkę:

Warunki w Kinszasie:

https://www.instagram.com/p/B7-5hKdBdZ6/

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.