Powrót Conora McGregora do oktagonu UFC jest możliwy już tego lata, lecz Irlandczyk jako priorytet stawia bezpieczeństwo. Cały świat mierzy się z trwającą epidemią koronawirusa. „Ultimate Fighting Championship” po anulowaniu wielu wydarzeń wraca do organizacji gal w ten weekend. UFC 249 odbędzie się w Jacksonville na Florydzie w USA. Menadżer McGregora, Audie Attar w wywiadzie dla ESPN stwierdził, że będą uważnie przyglądać się wraz z klientem tej gali oraz wprowadzonym zasadom bezpieczeństwa.
Conor jest bardzo ciekawy jak będzie wyglądało zabezpieczenie zdrowia zawodników i pracowników. Chce być pewien, że wszyscy są bezpieczni i mają odpowiednią opiekę.
UFC zorganizuje trzy gale w osiem dni. Wszystkie odbędą się w tej lokalizacji. Jak już wiemy, wszyscy, którzy biorą udział w tym wydarzeniu, czyli zawodnicy, trenerzy, pracownicy UFC czy dziennikarze są poddawani testom na koronawirusa. Organizacja wprowadziła także specjalne zasady bezpieczeństwa, które mają zapewnić zdrowie wszystkim ludziom biorącym udział w galach.
McGregor (22-4 MMA) wrócił do klatki MMA po dłuższej przerwie w styczniu tego roku, kiedy to błyskawicznie rozprawił się z Donaldem Cerrone. Na UFC 249 Justin Gaethje zmierzy się z Tonym Fergusonem. Stawką pojedynku jest tymczasowy pas mistrzowski kategorii lekkiej UFC. Wygrany zapewne będzie kolejnym rywalem prawowitego mistrza, Khabiba Nurmagomedova. McGregor wierzy, że może zmierzyć się ze zwycięzcą tego pojedynku już w lipcu podczas nieobecności Rosjanina.
Warto wspomnieć o aktywności Irlandczyka poza oktagonem w trakcie epidemii. McGregor przekazał środki bezpieczeństwa o wartości miliona euro szpitalom w w swoim kraju. Nie tak dawno odwiedził również największy szpital dziecięcy w Irlandii.
Pełna rozpiska UFC 249
