ksw 62 paweł polityło bruno santos

Paweł Polityło został pokonany przez Bruno Santosa na gali KSW 62. Brazylijczyk zwyciężył przez jednogłośną decyzję.

Bruno Santos trafił frontalnym kopnięciem na początku walki, po którym Polak się przewrócił. Santos szukał jeszcze duszenia, ale Polityło od razu wrócił na nogi i akcja była kontynuowana w stójce. Paweł trafił w szczękę rywala, który przeszedł do ofensywy zapaśniczej. Paweł wybronił pierwszą próbę sprowadzenia, ale w końcu został obalony przez Bruno. Brazylijczyk wylądował w gardzie Pawła. Obaj zawodnicy aktywnie pracowali uderzeniami w parterze, Santos wykorzystywał pozycję z góry, natomiast Polityło atakował łokciami z pleców. Na dwie minuty przed końcem rundy Pawłowi udało się wstać i docisnąć przeciwnika do siatki. Po rozerwaniu zwarcia Polityło szukał obalenia, jednak Santos cały czas utrzymywał się na nogach. Paweł dążył do klinczu, zawodnicy wymienili kilka mocnych uderzeń. Polak okazywał już pierwsze oznaki zmęczenia. W końcówce rundy Polityło ponownie szukał obalenia.

Po rozpoczęciu drugiej odsłony Santos zanurkował po obalenie i Polityło ponownie został zmuszony do walki z pleców. Paweł próbował wstać lub przetoczyć Brazylijczyka, jednak ten kontrolował pozycję z góry. Po kilku próbach Polak uciekł spod Santosa. Polityło przeszedł do klinczu pod siatką, gdzie utrzymywał swojego przeciwnika przez dłuższy czas. Bruno regularnie atakował kolanami, a Paweł do samego końca rundy dociskał Brazylijczyka do ogrodzenia klatki.

Polityło błyskawicznie przeszedł do zwarcia na początku ostatniej rundy tego pojedynku. Santos skutecznie bronił się przed obaleniami i samemu zadawał ciosy w klinczu. Tempo walki spadło, zawodnicy unikali wymian w stójce i zamiast tego koncentrowali się na klinczu oraz próbach sprowadzeń. Paweł cały czas dążył do tego, żeby utrzymać Brazylijczyka pod siatką. Polityło kontrolował przeciwnika, jednak z jego strony nie padało wiele uderzeń. Na pół minuty przed końcem starcia Bruno obalił, ale Polityło od razu przetoczył rywala i wylądował na górze.

61.2 kg: Bruno Santos pok. Pawła Polityłę przez jednogłośną decyzję

Pełne wyniki gali KSW 62

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

No replies yet

...wczytuję komentarze...

Avatar of Cactus
Cactus

Moderator

7,938 komentarzy 16,169 polubień

ksw 62 paweł polityło bruno santos

Paweł Polityło został pokonany przez Bruno Santosa na gali KSW 62. Brazylijczyk zwyciężył przez jednogłośną decyzję.

Bruno Santos trafił frontalnym kopnięciem na początku walki, po którym Polak się przewrócił. Santos szukał jeszcze duszenia, ale Polityło od razu wrócił na nogi i akcja była kontynuowana w stójce. Paweł trafił w szczękę rywala, który przeszedł do ofensywy zapaśniczej. Paweł wybronił pierwszą próbę sprowadzenia, ale w końcu został obalony przez Bruno. Brazylijczyk wylądował w gardzie Pawła. Obaj zawodnicy aktywnie pracowali uderzeniami w parterze, Santos wykorzystywał pozycję z góry, natomiast Polityło atakował łokciami z pleców. Na dwie minuty przed końcem rundy Pawłowi udało się wstać i docisnąć przeciwnika do siatki. Po rozerwaniu zwarcia Polityło szukał obalenia, jednak Santos cały czas utrzymywał się na nogach. Paweł dążył do klinczu, zawodnicy wymienili kilka mocnych uderzeń. Polak okazywał już pierwsze oznaki zmęczenia. W końcówce rundy Polityło ponownie szukał obalenia.

Po rozpoczęciu drugiej odsłony Santos zanurkował po obalenie i Polityło ponownie został zmuszony do walki z pleców. Paweł próbował wstać lub przetoczyć Brazylijczyka, jednak ten kontrolował pozycję z góry. Po kilku próbach Polak uciekł spod Santosa. Polityło przeszedł do klinczu pod siatką, gdzie utrzymywał swojego przeciwnika przez dłuższy czas. Bruno regularnie atakował kolanami, a Paweł do samego końca rundy dociskał Brazylijczyka do ogrodzenia klatki.

Polityło błyskawicznie przeszedł do zwarcia na początku ostatniej rundy tego pojedynku. Santos skutecznie bronił się przed obaleniami i samemu zadawał ciosy w klinczu. Tempo walki spadło, zawodnicy unikali wymian w stójce i zamiast tego koncentrowali się na klinczu oraz próbach sprowadzeń. Paweł cały czas dążył do tego, żeby utrzymać Brazylijczyka pod siatką. Polityło kontrolował przeciwnika, jednak z jego strony nie padało wiele uderzeń. Na pół minuty przed końcem starcia Bruno obalił, ale Polityło od razu przetoczył rywala i wylądował na górze.

61.2 kg: Bruno Santos pok. Pawła Polityłę przez jednogłośną decyzję

Pełne wyniki gali KSW 62

Odpowiedz 1 Like

click to expand...