Wczoraj informowaliśmy o tym, że Rose Namajunas (8-4) wycofała się z rewanżowej walki z Jessicą Andrade (20-7) i nie wystąpi 18 kwietnia na UFC 249. Nie znaliśmy jednak przyczyny, przez którą zawodniczka zrezygnowała z co-main eventu wydarzenia.
Jak donosi menedżer ”Thug Rose” – Brian Butler, w rodzinie Namajunas na koronawirusa zmarło dwie osoby. Butler stwierdził również, że postarają się o jak najszybszy powrót do oktagonu, ale teraz prosi o uszanowanie prywatności byłej mistrzyni.
Rose Namajunas wypadła z UFC 249, ponieważ w jej rodzinie dwie osoby zmarły na koronawirusa. Sama ma nadzieję na szybki powrót do oktagonu, ale teraz prosimy ludzi o uszanowanie jej prywatności w tym okresie.
Na chwile obecną organizacja szuka rywalki dla Jessici Andrade. Przypomnijmy, że Brazylijka wyjechała do USA znacznie wcześniej, zanim zamknięto granice. UFC 249 odbędzie się w się w kasynie na terenie rezerwatu Indian w Kalifornii.
