Calvin Kattar nie zamierza się poddawać po brutalnej przegranej z Maxem Hollowayem na UFC Fight Island 7. Pochodzący z Bostonu zawodnik przegrał z byłym mistrzem UFC przez jednogłośną decyzję sędziowską, przegrywając kilka rund 10-8. Kattar na swoim profilu na Instagramie wystosował krótkie oświadczenie zapewniając swoich fanów, że nie powiedział jeszcze ostatniego słowa w oktagonie organizacji UFC.
Sukces w życiu przychodzi wtedy gdy się nie poddajesz. Mając tak mocne cele, przeszkody, porażki i przegrane są tylko dodatkową motywacją. Gratulacje dla Maxa za świetną walkę, zasłużył na każdą pochwałę. Jestem wdzięczny za swoją drużynę, trenerów. Do następnego. Nie zatrzymasz człowieka, który nie rezygnuje.
Kattar (22-5 MMA) podczas walki z Hollowayem doznał licznych urazów, a w tym m.in. złamania nosa. Przed walką z „Blessed” wygrał on dwie walki z rzędu. W ostatnim starciu 32–latek w lipcu 2020 roku pokonał Dana Ige przez jednogłośną decyzję sędziów i tym samym awansował na szóstą pozycję w rankingu. W UFC zawodnik występuje od lipca 2017 roku.
Wyświetl ten post na Instagramie.