Rok temu, 17 marca Jorge Masvidal na UFC w Londynie znokautował Darrena Tilla w drugiej rundzie pojedynku. Nokaut ten był dla Amerykanina powrotem po dwóch porażkach z rzędu i rozpoczęciem zwycięskiej passy, która nadal trwa.

Jorge w ostatnim czasie jest aktywny na swoim kanale YouTube, gdzie zamieszcza różne treści. Wczoraj zawodnik odpowiadał na pytania fanów i jednym z wielu tematów była siła ciosu rywali, z którymi przyszło mu się zmierzyć. Popularny ”Gamebred” wskazał dwóch Brytyjczyków, z czego porównał ich siłę ciosu to – Darren Till oraz Paul Daley, ten drugi występuje pod szyldem Bellator MMA.

Nigdy nie trafił mnie czysto, ale poczułem jego siłę. Pomyślałem sobie wtedy, o człowieku, co za gość. To był Paul Daley, ma naprawdę solidne grzmotnięcie. W tamtym czasie byłem małym zawodnikiem i czułem jego każdy cios, nawet jeżeli przebijał się przez gardę.

Masvidal walczył z Paulem w 2010 roku na gali Shark Fights 13, poniósł wtedy porażkę na punkty.

Tak czy siak, to Till ma największą siłę. Z pewnością jest najsilniej bijącym gościem, z którym przyszło mi się zmierzyć. Pamiętam jego lewą rękę, potrafi dobrze przymierzyć i się ustawić. To jego wykroczna strona, a strzelił mnie prostym, gdzie u normalnej osoby z taką siłą bije prawa ręja. Dostałem lewą z taką siłą jak dobrym prawym prostym.

Jeżeli mam wybierać — ktoś z nich. Raczej powiem, że to Darren Till ma największe kowadło w swoich rękach.

Aktualnie powrót Jorge do oktagonu UFC jest bliżej nieznany. Zawodnik American Top Team twierdzi, że zarobił już wystarczająco dużo pieniędzy, by nie zgadzać się na zaniżone według niego oferty organizacji. Co więcej, miał on walczyć o tytuł z Kamaru Usmanem, jednak jego miejsce wskutek przedłużających się negocjacji zajął Gilbert Burns.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.