Komentator UFC oraz jeden z największych podcasterów w historii, Joe Rogan, wychwala Toma Aspinalla. Anglik w ostatniej walce zdobył tymczasowy pas mistrzowski kategorii ciężkiej UFC pokonując Sergeia Pavlovicha.

Aspinall z krótkim wyprzedzeniem zaakceptował walkę z Pavlovichem na UFC 295 w Nowym Jorku w listopadzie tego roku. 30-letni Anglik błyskawicznie rozprawił się z rywalem i zostął nowym tymczasowym mistrzem kategorii ciężkiej UFC. W rozmowie z The Rock, Joe Rogan wypowiedział się w superlatywach na temat Toma Aspinalla.

Jest fenomenalny. Jest ewolucją w tym sporcie, doskonałym przykładem rozwoju MMA. To dlatego, że jest wszechstronny. Ma elitarne jiu-jitsu, elitarne obalenia, zapasy, jego stójka jest niezwykła. Znokautował Sergeia, który jest jednym z najstraszniejszych zawodników w MMA. On znokautował go w pierwszej rundzie. Sposób, w jaki wygrał ten pojedynek był idealny i zrobił to z rozje*anymi plecami.

30-letni Aspinall (14-3 MMA) ostatnio wyznał, że chce być aktywny i może wystąpić w ringu bokserskim jeśli UFC nie zaoferuje mu niedługo walki. Jako następnego rywala, Anglik wskazuje Stipe Miocicia, który na UFC 295 miał zmierzyć się z Jonem Jonesem. Na swoim koncie ma wygrane z m.in. Marcinem Tyburą, Andreiem Arlovskim czy Alexandrem Volkovem. W przeszłości trenował z m.in. Tysonem Furym czy Rico Verhoevenem. Wszystkie zwycięstwa w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. Obecnym mistrzem kategorii ciężkiej jest Jon Jones, ale ten doznał ostatnio poważnej kontuzji i nie wiadomo kiedy będzie w stanie wrócić do klatki MMA.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

17 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of GupiRyj
GupiRyj

ONE FC
Flyweight

2,214 komentarzy 4,330 polubień

Rogan, nie zesraj się. Wiem, że to czytasz.
A Tomek klasa, wiadomka.

Odpowiedz 13 polubień

Avatar of JB_
JB_

FREESTYLE || GRECO

10,823 komentarzy 25,893 polubień

Tom jest ewolucją. Dzięki niemu naczelne wykształciły chwytnego kciuka.

Odpowiedz 24 polubień

Avatar of baju
baju

NoLife FC

31,406 komentarzy 54,447 polubień

Tom jest ewolucją. Dzięki niemu naczelne wykształciły chwytnego kciuka.

Polak rodak, największy, tak.

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of Raven
Raven

KSW
Middleweight

5,694 komentarzy 22,123 polubień

Joe, ale czy miałby szanse z Rondą w boksie?:zakręcony:

Odpowiedz 21 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,110 komentarzy 28,020 polubień

Aspinall mówi, że nie ma z kim walczyć. Gdy mu proponują Gane'a, mówi:

1700812900088.png

Za to już woła o walki w boksie!

1700812948052.png

Odpowiedz 1 Like

F
Faryzejusz

ONE FC
Super Heavyweight

2,608 komentarzy 5,925 polubień

Aspinall mówi, że nie ma z kim walczyć. Gdy mu proponują Gane'a, mówi:

View attachment 84803

Za to już woła o walki w boksie!

View attachment 84804

Nie wiem czy to ironia też nie ale Gane sam odrzucił ze trzy razy walkę z Aspim a gdy Polak zdobył pas to Francuzik wystawił główkę z nory srając się o walkę. No to tak nie działa.

Odpowiedz 15 polubień

Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,110 komentarzy 28,020 polubień

Jonesa chronią przed Aspinallem. Zauważmy, że pas zdobył z typem po porażce, którego połamany Ngannou zmaltretował, a na pierwszą obronę dostał typa po 3 latach przerwy, porażce i ciężkim nokaucie z rąk tego samego wielkiego DYMACZA wszystkiego i wszystkich w UFC i dywizji ciężkiej FRANCISZKA KRÓLA I NGANNOU.

Od tego parasola ochronnego Jones sam z siebie się połamał i schował pod matę w sali treningowej, gdzie jego miejsce.

Miocic z kolei to już ma ciężkie CTE, co było widać ostatnio na gali. On chodzi jakby miał 90 lat. Tak go Ngannou załatwił. Jedyny kto nie ucierpiał na życiu i zdrowiu to Jones, bo przezornie na 3 lata się schował pod matę na sali treningowej w Alberuqueue gdzie jego miejsce.



Odpowiedz 6 polubień

click to expand...
Avatar of Risky
Risky

UFC
Featherweight

8,728 komentarzy 31,301 polubień

Akurat w przypadku Bones vs Aspinall jestem rozdarty. Fanem Johnnego jestem od zawsze a Toma uwazam za nową realna siłę w wadze ciężkiej. Myślę że realnie moze zlać Jonesa. Kibicuje obu niech wygra lepszy. Jeśli Johnny zacznie się na dobre migać od tego starcia to straci jednak część szacunku kibiców.
Miocic szacunek za to co było ale już mam dość skoków na kasę starych dziadów. On jest prawie w moim wieku i nie nadaje się już do walki.

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of B.I.G Makumba
B.I.G Makumba

UFC
Middleweight

11,743 komentarzy 21,152 polubień

Akurat w przypadku Bones vs Aspinall jestem rozdarty. Fanem Johnnego jestem od zawsze a Toma uwazam za nową realna siłę w wadze ciężkiej. Myślę że realnie moze zlać Jonesa. Kibicuje obu niech wygra lepszy. Jeśli Johnny zacznie się na dobre migać od tego starcia to straci jednak część szacunku kibiców.
Miocic szacunek za to co było ale już mam dość skoków na kasę starych dziadów. On jest prawie w moim wieku i nie nadaje się już do walki.

Co do tej walki mam podobną opinię
Jones już ile na topie, dekadę jakąś. PESEL zacznie oddziaływać niestety jak i znudzenie(było widać w prawie każdej walce po tym jak znokautował grubego że mu się nie chce). Ale że względu że to Jonny, dalej uważam że pokonały Aspinnala że względu na doświadczenie(Tomek walczył kiedyś na pełnym dystansie?) I przez bycie twardym skurwielem(najbliżej skończenia był belfort z balaszką z tego co pamiętam)
Jestem ciekaw jak Tomek się zachowa w takich okolicznościach

W każdym razie kibicuje i liczę że walka dojdzie do skutku

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
I
IL10

BAMMA
Welterweight

926 komentarzy 1,867 polubień

Zauważmy, że pas zdobył z typem po porażce, którego połamany Ngannou zmaltretował

Rączej poleżakował trochę i ledwo uciułał decyzję, a nie zmaltretował.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Bolesław
Bolesław

M-1 Global
Heavyweight

3,878 komentarzy 7,555 polubień

Tomek jest wybitnym zawodnikiem

Odpowiedz polub

Avatar of wrooblinio
wrooblinio

Maximum FC
Lightweight

1,525 komentarzy 3,794 polubień

Domieszka Polskiej krwi i krajowa żona jak widać mogą zdziałać cuda :korwinlaugh: Polska krew sprawia że Tomek jest zawzięty, uparty i pracowity a polska żona.... Jak to one gdera, czepia się, irytuje co skutkuje tym że Tom jest często na sali treningowej, praktycznie nie chce z niej wychodzić :roberteyeblinking:

Odpowiedz polub

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,134 komentarzy 13,131 polubień

Jonesa chronią przed Aspinallem. Zauważmy, że pas zdobył z typem po porażce, którego połamany Ngannou zmaltretował, a na pierwszą obronę dostał typa po 3 latach przerwy, porażce i ciężkim nokaucie z rąk tego samego wielkiego DYMACZA wszystkiego i wszystkich w UFC i dywizji ciężkiej FRANCISZKA KRÓLA I NGANNOU.

Od tego parasola ochronnego Jones sam z siebie się połamał i schował pod matę w sali treningowej, gdzie jego miejsce.

Miocic z kolei to już ma ciężkie CTE, co było widać ostatnio na gali. On chodzi jakby miał 90 lat. Tak go Ngannou załatwił. Jedyny kto nie ucierpiał na życiu i zdrowiu to Jones, bo przezornie na 3 lata się schował pod matę na sali treningowej w Alberuqueue gdzie jego miejsce.



:korwinstupid: Jones przejechał się po Gane jak po amatorze bo nie pozwolił mu na użycie bardzo mocnej stójki tymczasem Ngannou przez dwie pierwsze rundy był w tej stójce ośmieszany. Potem włączył mu się tryb zapaśnika i przeleżał Gane, więc akurat walki obydwu z Francuzem to nie są najlepsze dowody aby udowodnić słabość czy strach Jonesa.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,110 komentarzy 28,020 polubień

:korwinstupid: Jones przejechał się po Gane jak po amatorze bo nie pozwolił mu na użycie bardzo mocnej stójki tymczasem Ngannou przez dwie pierwsze rundy był w tej stójce ośmieszany. Potem włączył mu się tryb zapaśnika i przeleżał Gane, więc akurat walki obydwu z Francuzem to nie są najlepsze dowody aby udowodnić słabość czy strach Jonesa.

Ngannou walczył z zerwanym więzadłem. Po walce poddał się operacji, która go wykluczyła ze startów na ponad rok. Jones w takim stanie nigdy by do Gane'a nie wyszedł. Przecież on się bał nawet Sonnena i odwołał walkę z nim, a teraz uciekł przed 60letnim Jonesem, bo naderwał pachę.

:juanlaugh:

W pełni zdrowy Ngannou kończy Gane'a w pierwszej rundzie, Jonesa w drugiej.

:kis:

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,134 komentarzy 13,131 polubień

Ngannou walczył z zerwanym więzadłem. Po walce poddał się operacji, która go wykluczyła ze startów na ponad rok. Jones w takim stanie nigdy by do Gane'a nie wyszedł. Przecież on się bał nawet Sonnena i odwołał walkę z nim, a teraz uciekł przed 60letnim Jonesem, bo naderwał pachę.

:juanlaugh:

W pełni zdrowy Ngannou kończy Gane'a w pierwszej rundzie, Jonesa w drugiej.

:kis:

Wyszedł do walki, więc nikt nie ma prawa zasłaniać go kontuzją. Liczy się to co było, a nie jakieś idiotyczne gdybanie, a to co było napisałem we wcześniejszym poście. Nie kierujmy się sympatiami tylko faktami. Czy Ngannou pokonałby Jonesa? Być może, ale przykład walki z Gane był po prostu jak dla mnie nie trafiony, a pisanie o czymś czego nie było czyli o jakimś maltretowaniu to wyższy poziom pisania nowej rzeczywistości. Pozdrawiam.

Odpowiedz 4 polubień

click to expand...
Avatar of blazini
blazini

UFC
Bantamweight

8,110 komentarzy 28,020 polubień

Wyszedł do walki, więc nikt nie ma prawa zasłaniać go kontuzją. Liczy się to co było, a nie jakieś idiotyczne gdybanie, a to co było napisałem we wcześniejszym poście. Nie kierujmy się sympatiami tylko faktami. Czy Ngannou pokonałby Jonesa? Być może, ale przykład walki z Gane był po prostu jak dla mnie nie trafiony, a pisanie o czymś czego nie było czyli o jakimś maltretowaniu to wyższy poziom pisania nowej rzeczywistości. Pozdrawiam.

:heart: Dziękuję. :heart:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Komentator Internetu
Komentator Internetu

KSW
Heavyweight

6,134 komentarzy 13,131 polubień

:heart: Dziękuję. :heart:

:conorsalute:

Odpowiedz polub