„Jego defensywa stójkowa jest do bani” – Alvarez o walce McGregora z Chandlerem

Były mistrz wagi lekkiej UFC, Eddie Alvarez, przedstawił swój punkt widzenia na zestawienie Conora McGregora z Michaelem Chandlerem. 39-latek uważa, że to łatwe zestawienie dla „The Notoriousa”.

Amerykański hegemon ogłosił nie tak dawno, że Chandler z Irlandczykiem będą trenerami w 31. edycji The Ultimate Fighter. Kolejny sezon programu rozpocznie się 30 maja i potrwa do 15 sierpnia. Po jego zakończeniu McGregor oraz Chandler zmierzą się ze sobą w oktagonie. Spekuluje się, że do pojedynku z udziałem obydwóch panów dojdzie pod koniec trzeciego kwartału obecnego roku.

Pomimo, że do walki zostało trochę czasu to już teraz wiele osób ze środowiska MMA typuje zwycięzcę pojedynku. O typ na to zestawienie zapytał dziennikarz Ariel Helwani w programie The MMA Hour byłego rywala obydwóch zawodników, Eddiego Alvareza. Nowy nabytek Bare Knuckle Fighting Championship uważa, że McGregor powinien bez większych problemów skończyć Chandlera.

Jeśli miałbym zgadywać to Chandler nie będzie używał swoich zapasów. Jeżeli pójdzie w stójkę z Conorem, to ten go znokautuje. Nie jest to odpowiednio dobrane zestawienie. Defensywa stójkowa Chandlera jest do bani. Odpala te bomby, ale Conor może go szybko uderzyć zanim Mike go trafi. Uważam więc, że powinien używać zapasów od samego początku. Jeśli tego nie zrobi to będzie to dla niego zła noc.

Alvarez (MMA 30-8, 2 NC) ostatnio rywalizował w ONE Championship. W ubiegłym roku zakończył przygodę z tą organizacją. W 2016 roku Amerykanin dzierżył pas mistrzowski kategorii lekkiej UFC. Tytuł zdobył pokonując Rafaela dos Anjosa przez techniczny nokaut, natomiast nie nacieszył się nim zbyt długo. W tym samym roku trofeum odebrał mu McGregor, który znokautował Alvareza na UFC 205.

Obecnie Eddie przygotowuje się do walki na gołe pięści z innym były zawodnikiem UFC, Chadem Mendesem. Do walki dojdzie pod koniec kwietnia w organizacji Bare Knuckle Fighting Championship.