Jan Błachowicz (24-8) pojawił się w poniedziałkowym odcinku programu Ariel Helwani’s MMA Show, podczas którego wypowiedział się na temat ogromnej chęci zawalczenia o tytuł mistrzowski w kategorii półciężkiej z Jonem Jonesem (25-1).
Polak przyznał, że nic nie jest jeszcze pewne, jednak liczy na ten konkretny pojedynek.
„Mam nadzieję. Na ten moment nic nie wiem. Myślę, że na to zasługuję i mam nadzieję, że mi to dadzą.”
Błachowicz przyznał, że chce, potrzebuje i ma nadzieję na walkę o pas.
„Trenuję całe życie i zasługuję na ten pojedynek. To jest mój czas. Znokautowałem Luke’a Rockholda i udowodniłem tym, że zasługuję na walkę o pas.”
Zarówno Helwani, jak i Błachowicz przyznali, że w obecnej chwili nie ma nikogo w kategorii półciężkiej, z kim mógłby zawalczyć Jones.
„Też nie widzę nikogo innego. Jeśli dadzą mi taką walkę, jestem gotowy na nią już jutro.”
36-latek przywołał informacje sprzed ostatniej walki, które mówiły o tym, że w przypadku wygranej Rockholda dostanie on w kolejnym starciu szansę stoczenia pojedynku o pas.
„Wiele osób mówiło, że Rockhold mnie pokona. Ja go pokonałem, więc teraz moja kolej.”
Błachowicz zdradził, że ma już w głowie plan na walkę z Jonesem.
„Mam już plan. Mam nadzieję, że dostanę szansę, żeby to udowodnić. Mam plan w głowie i wiem, jak to zrobić.”
Najlepszy polski półciężki wspomniał o wsparciu kibiców, które aktualnie otrzymuje.
„Cała Polska na to czeka. Nawet nie tylko z Polski, ale z całego świata. Ludzie również chcą tej walki.”
Przed zakończeniem rozmowy Błachowicz po raz kolejny zapowiedział gotowość.
„Jestem gotowy. Jestem jedyną opcją.”
Na koniec Ariel Helwani zapytał Jana Błachowicza, czy ma wiadomość do Jona Jonesa. Polak zapowiedział najtrudniejszą walkę w karierze „Bonesa”.
„Jon Jones, jeśli dasz mi tę walkę, poczujesz legendarną polską siłę. Obiecuję ci, że dam ci najtrudniejszą walkę w twojej karierze.”
Obawiam się że UFC odjebie dla Bonesa jakąś super walkę i tyle będzie z masturbacji o TS