Jake Paul nie może doczekać się powrotu na ring. Popularny celebryta już za tydzień zmierzy się z Tyronem Woodleyem w Clevland i liczy na nokaut.
29 sierpnia dojdzie do spotkania Jake’a Paula z Tyronem Woodleyem w ringu. Były zawodnik UFC wystąpi na gali dwóch promotorów: Tony’ego Holdena oraz Lou DiBelli. Wydarzenie odbędzie się pod przewodnictwem grupy Showtime. Rywal — Jake Paul w sobotni wieczór rozmawiał z portalem MMAFighting i opowiedział o swoich planach na kolejny bój.
W obecnym boksie sztucznie buduje się rekordy. Dobrego zawodnika wybija się na walkach z taksówkarzami czy kelnerami, a tak naprawdę nie stawia się go przed trudnymi wyzwaniami. Takich pięściarzy nie krytykują w mediach, a ja ciągle jestem atakowany i wszystkie oczy są skierowane na moją osobę.
Wiem, że Tyron to najcięższy rywal, z którym przyjdzie mi się mierzyć. Przygotowałem się do tego pojedynku i pokażę, jaka przepaść dzieli MMA i boks na ringu. Wierzę w swoje umiejętności i talent.
Myślę, że Woodley rozpocznie starcie spokojnie i będzie chciał przetestować moją kondycję w końcowych rundach. Mam przeczucie, że będzie czekał, ale nie ma pojęcia, że mierzy się z zabójcą. Ustrzelę go i zakończę jego marzenia o boksie.
Jake Paul kilka miesięcy temu bez najmniejszych problemów rozprawił się z byłym zawodnikiem UFC — Benem Askrenem. Po tym pojedynku Jake stwierdził, że może kontynuować swoją zwycięską passę i wykańczać zawodników MMA. W ten mały konflikt szybko uderzył Dana White, twierdząc, że bracia Paul nie mają żadnych szans z prawdziwymi sportowcami.
Te słowa oczywiście tylko pobudziły YouTuberów do dalszych wpisów w mediach społecznościowych, gdzie wyzywali do walk zawodników UFC, oferując im wypłatę życia. Niestety, żaden podopieczny Dany White’a nie skorzysta z tej okazji, jeżeli dalej chce występować pod sztandarem UFC. Prezydent największej organizacji MMA na świecie dał do zrozumienia jasno podczas wywiadu z ESPN, że nie zgadza się na żadną walkę na linii UFC — bracia Paul.
Zakaz nie dotyczy jednak Tyrona Woodleya, który od kwietnia nie jest już zawodnikiem największej na świecie organizacji MMA. Woodley powróci do walk po czterech przegranych z rzędu. W ostatnich starciach przegrywał decyzjami sędziów z Kamaru Usmanem i Gilbertem Burnsem, przez kontuzję z Colbym Covingtonem oraz przez poddanie z Vicentem Luque. Wcześniej pod szyldem UFC 39-latek pokonywał między innymi Darrena Tilla, Demiana Maię, Stephena Thompsona, Robbiego Lawlera czy Kelvina Gasteluma.
6 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Legacy FC Heavyweight
BAMMA Heavyweight
UFC Welterweight
WSOF Light Heavyweight
Brutaal Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/56258/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>