Podczas minionej gali UFC Max Holloway w fantastycznym stylu rozprawił się z Calvinem Kattarem na pełnym dystansie. Popularny „Błogosławiony” w wywiadzie po walce oznajmił, że jest gotowy zastąpić Conora McGregora lub Dustina Poiriera, jeśli któryś z nich nie będzie mógł przystąpić do pojedynku.

W przyszłym tygodniu dojdzie do wielkiej walki pomiędzy Dustinem Poirierem i Conorem McGregorem. Zgadnijcie, co. Będę tu [w Abu Zabi] jeszcze przez cały tydzień. Jeśli coś się stanie, ktoś wypadnie, Dana zna mój numer, może dać mi znać.

Dla 29–letniego Hawajczyka sobotnia wygrana jest powrotem na ścieżkę zwycięstw po dwóch porażkach z rzędu. W grudniu 2019 roku stracił tytuł mistrzowski kategorii piórkowej na rzecz Alexandra Volkanovskiego po pięciorundowym boju. Na gali z numerem 251 doszło do natychmiastowego rewanżu obu zawodników. Po raz kolejny decyzją sędziów wygrał Australijczyk, aczkolwiek wielu fanów oraz ekspertów uważa ten werdykt za bardzo kontrowersyjny.

Warto również zaznaczyć, że Holloway miał już w przeszłości okazję stanąć w szranki zarówno z McGregorem, jak i Poirierem (dwa razy). Byłemu czempionowi nie udało się wygrać żadnego z tych pojedynków.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.