Wszystko wskazuje na to, iż już niedługo do startów powróci Andrzej Grzebyk. Reprezentant Legion Team Tarnów ostatnio za pośrednictwem mediów społecznościowych dał do zrozumienia, że wkrótce możemy spodziewać się jego kolejnej walki w KSW.
Czyżby to ten czas? Czekacie?
Grzebyk (MMA 17-4) ostatni występ zaliczył na KSW 56. Na początku konfrontacji z Mariusem Zaromskisem doznał złamania kości piszczelowej. Kontuzja uniemożliwiła mu kontynuowanie pojedynku, który przerwano po pierwszej odsłonie. 30–latek musiał poddać się operacji. Pomyślnie przeszedł proces rekonwalescencji i od pewnego czasu regularnie trenuje.
Przed tym bojem, były podwójny mistrz FEN legitymował się fantastyczną serią dziewięciu zwycięstw z rzędu, nie zaznając smaku porażki od ponad czterech lat. W połowie ubiegłego roku związał się z największą polską organizacją MMA. Pod jej szyldem stoczył dotychczas dwie walki. W debiucie, który odbył się na wydarzeniu z numerem 53, znokautował doświadczonego Tomasza Jakubca.
Na ten moment nie wiadomo, kiedy dokładnie Grzebyk ponownie wejdzie do klatki. Nieznane jest również nazwisko potencjalnego oponenta.
7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
WSOF Featherweight
UFC Middleweight
UFC Flyweight
Maximum FC Light Heavyweight
Bellator Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/54294/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>