Krystian „Tyson” Kuźma idzie jak burza w turnieju na gołe pięści GROMDA! „Tyson” w brutalny sposób znokautował Łukasza „Brodacza” Załuskę w niecałe pół minuty i awansował do finału turnieju, gdzie czeka już na niego Michał „Kickboxer” Bławdziewicz.
Kuźma w swoim stylu agresywnie rozpoczął pojedynek i od pierwszych sekund zdobył zdecydowaną przewagę. „Tyson” nie dał czasu ani miejsca „Brodaczowi” na wejście w starcie i szybko zasypał go serią uderzeń. Krystian tańczył na nogach i nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z rywalem. „Tyson” trafił kilka razy mocnymi ciosami z prawej ręki, czym całkowicie odebrał świadomość Załusce i posłał go bez przytomności na ziemię. „Tyson” odniósł kolejne efektowne zwycięstwo, popisując się ciężkim nokautem w półfinale turnieju.
W poprzednim pojedynku Krystian „Tyson” Kuźma pokonał Piotra „Capo” Półchłopka przez nokaut w pierwszej rundzie.
Krystian „Tyson” Kuźma KO vs. „Brodacz”
— mieszankawybuchowa (@mieszankabang)