Debiutancka gala Genesis na gole pięści rozpoczęła się od widowiskowego pojedynku. Po trzech rundach wyrównanego starcia Damian Szmigielski zwyciężył przez niejednogłośną decyzję z Denisem Makowskim.
Szmigielski rozpoczął od przestrzelonej kombinacji. Makowski nacierał do przodu i starał się zepchnąć swojego rywala pod siatkę. Denis zdołał zapędzić Damiana do narożnika. Zawodnicy przeszli do klinczu i wymienili kilka ciosów. Szmigielski po rozerwaniu ruszył do ataku, ale Makowski skontrował i ponownie oglądaliśmy klincz. Akcja szybko wróciła jednak na środek klatki. Makowski ciągle wywierał presję, a Szmigielski ochoczo skracał dystans i atakował głowę przeciwnika. Zawodnicy wymienili ze sobą kilka mocnych kombinacji bokserskich. Wyrównana runda, aczkolwiek to na twarzy Makowskiego widać było więcej odniesionych obrażeń.
Denis Makowski od razu po rozpoczęciu drugiej odsłony wrócił do wywierania presji, Damian musiał uciekać spod siatki. Po chwili Szmigielski odwrócił sytuację i teraz to on zmusił rywala do wycofania się. Damian zaatakował Denisa kilkoma łokciami w klinczu. Szmigielski trafił świetnym lewym prostym. Makowski był coraz bardziej zmęczony i to Damian zaczął dochodzić do głosu. Twarz Makowskiego była mocno zakrwawiona, choć jego ciosy ciągle dochodziły do celu.
W pierwszych sekundach ostatniej odsłony Szmigielski trafił lewym sierpowym na szczękę przeciwnika. Zawodnicy ruszyli na krótką, otwartą wymianę. Makowski cały czas próbował punktować z dystansu, korzystając przede wszystkim z ciosów prostych. Denis aktywnie pracował na nogach, zachęcając Damiana do bijatyki. Szmigielski ruszył do klinczu, skąd zaatakował mocnym łokciem. Po powrocie na środek klatki zawodnicy kontynuowali wyrównaną potyczkę na ciosy, kończąc walkę widowiskową wymianą. W ocenie pojedynku sędziowie punktowi nie byli jednogłośni. Ostatecznie w górę powędrowała ręka Damiana Szmigielskiego.
72 kg: Damian Szmigielski pok. Denisa Makowskiego przez niejednogłośną decyzję (29-28, 28-29, 29-28)
Zawodnicy na gali Genesis mogą używać gołych pięści i łokci podczas walki w stójce. Dozwolone są także uderzenia w klinczu. Starcia odbywają się w formule 3 rund po 3 minuty. W zależności od pojedynku organizatorzy przewidzieli możliwość zmiany liczby rund, w których toczy się walka. Każdy knockdown wiąże z 10-sekundowym odliczaniem, a zawodnicy walczą w kwadratowej klatce o wymiarach 8 na 8 metrów.
