29–letni Amerykanin meksykańskiego pochodzenia nie zamierza zwalniać tempa.

Kelvin Gastelum do ostatniego pojedynku przystępował po trzech przegranych z rzędu, ale udało mu się przełamać tę niechlubną passę, pokonując Iana Heinischa przez jednogłośną decyzję sędziów na UFC 258.

Były pretendent do tymczasowego tytułu mistrzowskiego wagi średniej udzielił ostatnio wywiadu dla MMA Junkie, w którym ujawnił, iż niewykluczone, że już wkrótce ponownie pojawi się w oktagonie.

Mój menadżer wspomniał coś o pojedynku  za pięć tygodni. Nic nie zostało jeszcze ustalone. Nie wiem, czy do niego dojdzie. Powiedziałem, żebyśmy to zrobili. Chcę być aktywny. Chcę walczyć pod warunkiem, że przeciwnik byłby dobry, bo pragnę piąć się w rankingu.

Zwycięzca siedemnastego sezonu programu The Ultimate Fighter we wspomnianej rozmowie podzielił się również swoimi sportowymi planami na bieżący rok.

Chcę wystąpić przynajmniej trzy razy. Mam nadzieję na trzy wygrane i awansowanie w rankingu. Na tym właśnie się skupiam.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.