Według jednego z największych portali bokserskich – Boxingnews24 – Anthony Joshua (23-1, BOKS) i jego promotor z Matchroom Boxing ustalili, że podejmą obowiązkową obronę pasa IBF. Przeciwnikiem Brytyjczyka zostanie Kubrat Pulev (28-1, BOKS), oznacza to, że pas WBO najprawdopodobniej zostanie odebrany Joshule, gdyż nie zmierzy się on z Oleksandrem Usykiem (17-0, BOKS).

W dodatku człowiek reprezentujący Bułgara – John Wirt rozmawiał z ESPN i stwierdził, że negocjacje są na finiszu. Organizacja International Boxing Federation jasno określiła, że do 31 stycznia walka Joshua-Pulev musi zostać sfinalizowana, jeżeli ten pierwszy nie chce stracić mistrzostwa.

Nie wyznaczono jeszcze miejsca oraz daty pojedynku, jednak oferty napływają z różnych stron świata. Tym razem nie będzie to raczej Arabia Saudyjska, gdyż wydarzenie nie będzie mieć dużego szumu medialnego. Zdecydowanie bardziej rozpoznawalnym bokserem od Puleva byłby Ukrainiec – Usyk, jednak grupa Anthony’ego zrezygnowała z tej opcji.

Jesteśmy bardzo blisko realizacji, problemem jest tylko to, że dostajemy mnóstwo ofert ze świata, co do lokalizacji wydarzenia – mówi Wirt dla ESPN –  Kontynenty, które nie wysłały nam oferty to Antarktyda i Australia.

Wspominaliśmy już wcześniej o pasie World Boxing Organization. Zapewne Eddie Hearn liczy, że organizacja utworzy tymczasowe trofeum, o które miałby zmierzyć się Joseph Parker z Oleksandrem Usykiem. Jest to tak naprawdę jedyna deska ratunku, aby Joshua nie utracił dwóch pasów, bo w przypadku wybrania byłego mistrza wagi Cruiser, pas IBF 31 stycznia byłby zwakowany.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.