Dominick Reyes powróci do oktagonu na UFC 281, aby zmierzyć się z „Supermanem”

Dobrze będzie wreszcie zobaczyć Reyesa w akcji. Spann będzie dla niego dobrym rywalem na powrót po tak długiej przerwie

Odpowiedz 9 polubień

Głęboko wierzę, że wróci w dobrym stylu. Tyle ile oberwał od Janka i Jiriego to musiało się odbić na psychice.

Odpowiedz 3 polubień

Ciekawe kogo wrzucą tam na tą kartę jeszcze. Gala w Nowym Jorku nie może być gorsza od tej w Abu Dhabi a w zasadzie cała czołówka została już zestawiona.

Odpowiedz 1 Like

W zasadzie przegrywał tylko z mistrzami, co wcale aż tak złe nie wyglada na papierze. Problem może być w psychice i motywacji po tak dotkliwych porażkach. Oby mu się powiodło

Odpowiedz 4 polubień

W zasadzie przegrywał tylko z mistrzami, co wcale aż tak złe nie wyglada na papierze. Problem może być w psychice i motywacji po tak dotkliwych porażkach. Oby mu się powiodło

Opowiadał, że musiał odpocząć bo psycha siadła ale już ok więc zobaczymy czy tak jest

Odpowiedz 1 Like

Może się wkońcu odkuje, z byle kim nie przegrywał więc możliwe że dalej jest czołówką dywizji

Odpowiedz 4 polubień

Oby wygrał, szkoda mi Dominika bo powinien chociaż móc powiedzieć, że jest byłym mistrzem.

Odpowiedz 4 polubień

Jeśli przegra ze Spannem to psychicznie to będą szczątki zawodnika. Eh... wałek z Jonesem, wpierdol od Janka i prowadzenie w walce z Prochazką, dopóki ten go nie zabił.

Odpowiedz 1 Like

Tak jak wyżej wspomniano, przegrywał tylko z najściślejszym topem, de facto z mistrzami.
Sądzę, że o ile psychika nie jest naruszona po takiej passie, to dalej jest on wśród najlepszych zawodników dywizji. Przeciwnik na powrót w sam raz

Odpowiedz 4 polubień

Dom lej czarnucha! :bleed: supermana :mjsmile:

Odpowiedz 2 polubień

Dom lej czarnucha! :bleed: supermana :mjsmile:

co za obrzydliwe słownictwo :matt:

Odpowiedz polub