Współwłaściciel KSW odniósł się do przegranej Marcina Wrzoska z Kasjuszem Życińskim na sobotniej gali FAME 12. Dotrzymał wcześniej danego słowa – „Polski Zombie” będzie musiał rozstać się z największą organizacją MMA z kraju nad Wisłą.
Po tym jak reprezentant Shark Top Team zdecydował się podjąć rękawicę z „Don Kasjo” na wydarzeniu typu freak fight, Maciej Kawulski zadeklarował, że doświadczony zawodnik w przypadku porażki pożegna się z dotychczasowym pracodawcą. Na nieszczęście 34–latka spełnił się czarny scenariusz. Nie dość, iż na pełnym dystansie musiał uznać wyższość uczestnika programu Warsaw Shore w formule bokserskiej, to jeszcze – zgodnie z zapowiedzią – zostanie zwolniony z KSW, o czym za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował przedsiębiorca.
Marcin, nie da się ukryć, że od jakiegoś czasu jesteśmy już dorośli. Świat dorosłych nie zawsze bywa światem idealnym. To nie świat kary i nagrody, tylko świat konsekwencji. To świat, w którym każdy bierze odpowiedzialność za własne czyny i decyzje. Marcin takie decyzje podjął jakiś czas temu, a dziś stanęły przed nim związane z nimi konsekwencje. Dorosłym nie trzeba tłumaczyć, że jadąc na mecz wyjazdowy nie zmienia się dyscypliny (w szczególności na taniec towarzyski, jeśli jesteś fighterem) i nie zostawia się wyniku w rękach sędziów. W dorosłym świecie słowo dane ludziom liczy się bardziej niż sława i pieniądze. Przynajmniej takim jaki ja znam i akceptuje. Tak więc dla Wrzoska chwilowo w KSW miejsca nie ma i tylko od niego zależy, czy ta sytuacja będzie przejściowa czy permanentna. Mi tylko pozostaje obserwować. Tu pozwolę sobie na apostrofę: Kasjo, to nie ty go zwolniłeś. Marcin zrobił to sam. Ważne, abyś to rozumiał i pamiętał.
Wrzosek (MMA 14-7) to były mistrz KSW w kategorii piórkowej. Pod szyldem tej organizacji walczył nieprzerwanie od 2016 roku, zaliczając osiem występów. Pas mistrzowski zdobył pokonując Artura Sowińskiego, lecz w pierwszej obronie utracił go na rzecz Klebera Koike Erbsta. Po jakimś czasie zdecydował się przejść do dywizji lekkiej. Ostatni raz w okrągłej klatce był widziany szesnaście miesięcy temu, kiedy to przegrał z Borysem Mańkowskim przez jednogłośną decyzję sędziów i tym samym doznał drugiej porażki z rzędu. W pamięci fanów zapisał się dzięki wielu świetnym bataliom, swojej nieustępliwości oraz nieustannym wywieraniu presji.
75 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
Maximum FC Bantamweight
UFC Middleweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
EFC Africa Middleweight
Roshi
PRIDE FC Lightweight
Shark Fights Middleweight
PRIDE FC Welterweight
Maximum FC Heavyweight
Moderator
KSW Heavyweight
Jungle Fight Welterweight
Maximum FC Heavyweight
Jungle Fight Middleweight
UFC Middleweight
Shark Fights Lightweight
EFC Africa Featherweight
Bellator Featherweight
UFC Middleweight
Bellator Lightweight
BAMMA Featherweight
UFC Welterweight
Maximum FC Bantamweight
WSOF Heavyweight
Shark Fights Welterweight
WSOF Welterweight
UFC Middleweight
Maximum FC Bantamweight
Lejdis Fajt Najt
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/58021/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>