Dillon Danis na początku 2020 roku miał zmierzyć się z Keganem Gennrichem na gali Bellator 238, jednak nabawił się kontuzji. Następnie ze względu na obostrzenia związane z koronawiruem organizacja Bellator MMA nie organizowała gal, a Amerykanin nie miał szansy na występ w oktagonie. Tak czy siak, w mediach nie próżnował i od czasu do czasu zaczepiał innych zawodników z różnych organizacji. Tak samo teraz, do walki ulicznej zaprosił byłego pretendenta do tytułu mistrzowskiego wagi półśredniej UFC — Jorge Masvidala.

Nawet jak mam rozwalone kolano, mogę się bić z Masvidalem lub kimś podobnym na ulicy. To łatwizna, urwałbym mu nogę i po walce. Jeżeli spotkamy się w Nowym Jorku lub Miami — będzie dym, chociaż spotkałem go raz w klubie, a on po prostu wyszedł.

Razem z Masvidalem mamy wspólną przeszłość. Jedna z zawodniczek UFC zaprosiła mnie raz do baru i tam był Jorge, spojrzał na mnie i widać było, że chce się bić. Skończyło się na tym, że z dużej chmury mały deszcz. Było tam też wiele innych zawodników UFC i nikt nie miał do mnie żadnego żalu, każdy był w porządku.

Przypomnę sytuację z Miami, o której już wspominałem. Usiadłem wtedy przy stole w tym klubie, a on chciał, żebym zwrócił na niego uwagę. Jego ekipa coś śpiewała, aż w końcu Masvidal wstał i wyszedł — dziwny gość. Każdy wtedy gadał ze mną, a do niego nikt nie podchodził, chyba się załamał. Prawda jest taka, że każdy usłyszał o nim, dopiero kiedy znokautował Bena Askrena.

Przez wielu fanów uważana za drugą siłę MMA na świecie – organizacja Bellator już w piątek powróci do gry. Bellator 243 odbędzie się 7 sierpnia w Mohegan Sun Arena w Uncasville. W walce wieczoru obejrzymy Michaela Chandlera oraz Bensona Hendersona, będzie to rewanżowe starcie. Wydarzenie będzie drugą imprezą Scotta Cokera zorganizowaną w czasie pandemii. Klikając w przekierowanie zobaczysz pełną rozpiskę przygotowaną na to wydarzenie. 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.