Były mistrz kategorii muszej UFC, Deiveson Figueiredo, nie zawalczy na UFC 290. Brazylijczyk miał zmierzyć się z Manelem Kape na lipcowej gali organizacji, ale jak wyznał w rozmowie z MMA Fighting, kontuzja, której doznał w swojej ostatniej walce z Brandonem Moreno nadal wyklucza go z występów w oktagonie.

Jestem nadal kontuzjowany. Chciałem walczyć, dali mi pojedynek, a potem porozmawiałem z lekarzami i powiedzieli, że nie jestem jeszcze w 100% gotowy. Są dni, że widzę normalnie, a są dni, kiedy nie jest dobrze, szczególnie po treningach więc zdecydowałem, że muszę wykorzystać w pełni 6-miesięczne zawieszenie, które dostałem po UFC 283.

Były mistrz chce być nadal aktywny i trenować, ale odpuści sparingi do lipca tego roku. Figueiredo (21-3-1 MMA) w ostatnich 4 pojedynkach mierzył się z Brandonem Moreno. Jego bilans w tych starciach to 1-2-1. W swojej karierze wygrywał z m.in. Josephem Benavidezem, Alexem Perezem czy Timem Elliottem. Były mistrz kategorii muszej UFC wygrywał 17 z 21 walk przez skończenia przed czasem. Obecnie zajmuje on 1. miejsce w rankingu dywizji do 56 kilogramów mężczyzn UFC. W czwartym w karierze pojedynku z Meksykaninem doznał on złamania kości oczodołu, które jak widać sprawia mu ogromne problemy. W lutym Brazylijczyk przeszedł operację właśnie oczodołu oraz nosa.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

2 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Roshi
Roshi

Roshi

35,200 komentarzy 120,395 polubień

Kurła szkoda, liczyłem na to starcie...

Odpowiedz polub

Avatar of Leniwiec
Leniwiec

EFC Africa
Flyweight

2,656 komentarzy 6,030 polubień

To co teraz z Manelem? Royval rwie sie do walki, obrazen ostatnio nie odniosl.

Odpowiedz polub